Bliżej ludzi
-
Deweloper buduje na Mokotowie apartamentowiec i blokuje buspas, a kierowcy stoją w korkach
Korki w Warszawie to nie nowość, ale gdy przyczyniają się do niego osoby trzecie w warszawiakach gotuje się krew. Okazuje się, że deweloper, który buduje na Mokotowie apartamentowiec, bezprawnie blokuje jeden z buspasów.
-
"Lublin go home" na szybie samochodu. "Niedługo urzędy będą wydawać paszporty rodowitego warszawiaka"
Pan Sławek umieścił na Facebooku zdjęcie jednego z samochodów zaparkowanych na warszawskim Ursynowie. Na aucie z lubelską rejestracją napisano "Lublin go home".
-
"Wysłałem do siebie list i dostałem go po trzech miesiącach. Parodia". Co się dzieje z Pocztą Polską?
Poczta Polska zawodzi wiele osób. Wczoraj pisaliśmy o podwarszawskim urzędzie, w którym na listy trzeba było czekać miesiącami. Okazuje się, że to niestety nie jest wyjątek. Nasi czytelnicy podzielili się swoimi doświadczeniami.
-
Kartka, którą wywiesiła pani Marta, wzbudziła dużo emocji. "Tylko Janusze organizują imprezy w bloku"
Kartka, którą pani Marta zostawiła swoim sąsiadom, wzbudziła wiele emocji wśród naszych czytelników. Chodzi o organizowanie imprez w blokach mieszkalnych. Zdania są bardzo podzielone.
-
Krwawy widok na środku sklepu Społem. "Wiadro z juchą i rybimi łbami. Dla dzieci frajda"
Pan Jan wszedł do sklepu na warszawskiej Woli. Zastał tam makabryczny widok - wiaderko pełne karpich łbów pływających we krwi. "Piękne te nasze święta" - pisze oburzony warszawiak. Zarząd wolskiej sieci zareagował natychmiast.
-
Z klatki schodowej skradziono buty mieszkańców. "I bardzo dobrze, niech ludzie nie robią syfu"
Co można znaleźć na klatkach schodowych? Wózki dziecięce, rowery, pudełka po pizzy, stare meble i... buty. Nasz artykuł o kradzieży butów z korytarza bloku na Bielanach zrobił w komentarzach dużo zamieszania.
-
Sąsiedzi wystawiają na klatki schodowe wózki, meble, śmieci i buty. "To plaga nie tylko w Warszawie"
Artykuł o zastawianiu klatek schodowych wózkami dziecięcymi spotkał się z dużym odzewem naszych czytelników. Jak piszecie, na korytarzach wielu bloków znajdziemy dosłownie wszystko - rowery, wózki dziecięce, wystawione śmieci czy buty. A walka z sąsiadami zaśmiecającymi korytarz wcale nie jest prosta.
-
Czy wózki dziecięce powinny stać na klatkach schodowych? Spór sąsiadów. "Totalna głupota", "Robienie graciarni"
"Co myślicie o wózkach na klatce?" - zapytał pan Michał na sąsiedzkiej grupie na Facebooku. Pytanie wywołało burzę. Zdaniem wielu mieszkańców wózki dziecięce zagracają korytarze i uniemożliwiają ewakuację podczas pożaru. "Trochę empatii" - odpowiadają rodzice, którzy często nie mają miejsca, by postawić wózek gdzie indziej niż na klatce.
-
Dzwonisz do przychodni 200 razy i nic. "Telefon terkocze, ale przyciszony, żeby nie przeszkadzał"
Pani Zofia opowiedziała nam o swoim doświadczeniu z telefoniczną rejestracją w warszawskiej klinice. Dzwoniła ponad 200 razy - ani razu nie odebrano. Czytelnicy gazeta.pl mówią, że to problem w całej Polsce. W komentarzach pod tekstem opowiadają o swoich próbach umówienia się do lekarza.
-
Ponad 200 razy próbowała dodzwonić się do rejestracji warszawskiej kliniki. "Czy to jest normalne?"
Ciocia pani Zofii nie mieszka w Warszawie. Kilka dni temu dostała skierowanie na Wydział Okulistyki w szpitalu wojskowym na ul. Szaserów. Mimo że dzwoniła kilkaset razy, nie udało jej się zarejestrować telefonicznie.
-
"Siema byczku, to wy przyjechaliście do mnie po zioło?". Policjanci zatrzymali 28-latka
-
Makabryczne odkrycie w Warszawie. Z Wisły wyłowiono ciało mężczyzny
-
Wielu młodych Polaków ma ten problem. Rozwiązanie jest prosteMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Łosie. Osobnik kręcił się przy Wiatracznej, stadko wędrowało Młocińską
-
Na Trasie Łazienkowskiej rozbili się holenderscy żołnierze. Służby komentują
- Kamienica przy placu Zbawiciela się sypie. Rok temu wydawca "Przekroju" kupił ją za 19 mln zł
- Bezpieczniej na Białołęce. Więcej dzielnicowych i nowa siedziba
- Pożar hurtowni z fajerwerkami w Kobyłce. "Potężna eksplozja i wybuchy"
- Ursus. 44-latek chciał wymusić zwrot fikcyjnego długu. Groził oblaniem kwasem
- Kierowca trafił do szpitala po tym, jak samochód spadł z wiaduktu
-
Winda nie działa od dwóch miesięcy, bo czekają na części. "Starszy pan musiał prosić o pomoc, by wyjść"
Winda w metrze na stacji Wierzbno nie działa od co najmniej dwóch miesięcy. Naprawa cały czas jest przekładana, a ludzie nie wiedzą, co mają robić. Miejskie Centrum Kontaktu radzi niepełnosprawnym korzystać ze specjalnego transportu albo tramwajów.
-
Uczniowie mieli 500 razy przepisać wzór chemiczny. "Gdy zobaczyłam, co córka ma zadane, byłam w szoku"
Rodzice mają coraz większe wymagania wobec szkół. Wielu z nich przyjmuje wręcz postawę roszczeniową. W przypadku tej historii trudno jednak mówić o takiej sytuacji. Uczniom kazano bezmyślnie przepisywać wzór chemiczny.
-
W bloku na Bielanach zapłonął zagracony korytarz. Strażacy pokazali zdjęcia i apelują: to droga ewakuacyjna
"Dlaczego droga ewakuacyjna, jaką jest korytarz czy klatka schodowa w blokach powinna być wolna od wszelkich przedmiotów, szczególnie palnych?" - pytają strażacy w apelu skierowanym do mieszkańców po pożarze na Bielanach. Zapaliły się tam pozostawione na korytarzu rzeczy, które odcięły mieszkańcom drogę ewakuacyjną.
-
Na ulice Warszawy wyjechał specjalny autobus linii MPP. Będzie pomagał bezdomnym
Na ulice Warszawy właśnie wyjechał Mobilny Punkt Poradnictwa, czyli autobus, w którym osoby bezdomne otrzymują pomoc od specjalistów z organizacji pozarządowych. Będzie aktywny przez pół roku, aż do kwietnia.
-
Państwo wyrzuca 91-letnią kobietę z jej domu. Chcą budować drogę, a odszkodowania nie ma
Na Trakcie Brzeskim stoi dom 91-letniej pani Marii. W jego miejscu niedługo ma pojawić się nowa droga. Państwo przejęło już działkę, ale nadal nie wypłaciło odszkodowania. Pani Maria boi się, że straci dach nad głową.
-
Podstawówka z salą zabaw w bloku. "W mieszkaniu aż wszystko podskakuje, tak się nie da żyć"
Pani Beata mieszka w bloku na Ursynowie. Całymi dniami jest zmuszona do słuchania trudnego do zniesienia hałasu, bo... bezpośrednio pod jej mieszkaniem znajduje się szkoła podstawowa z salą zabaw dla dzieci.
-
Śmieci zalegają na osiedlu. Problem jest od lat. "Niektórych otworzenie zamka przerasta"
Zamiast w altance, śmieci leżą tuż obok. Czytelnik mówi nam, że jego zdaniem winni są leniwi mieszkańcy, którym nie chce się wyciągać klucza od altany. W dodatku firma wywożąca śmieci wywozi tylko to, co znajduje się w jej wnętrzu.
-
Sąsiedzi walczą o miejsca parkingowe i naklejają na szyby kartki. "Miał rejestrację spoza Warszawy"
Przy ulicy Nicejskiej na warszawskich Stegnach trwa sąsiedzka wojna o miejsca parkingowe. Jeden z kierowców znalazł na swoim samochodzie kartkę z informacją, że ma natychmiast przestać parkować pod blokiem, bo... rzekomo wcale tam nie mieszka. Postanowił odpowiedzieć sąsiadowi w podobny sposób.
-
Pan Andrzej kupił kiełbasę w znanym dyskoncie. Gdy położył ją na talerzu, coś z niej wypełzło
Pan Andrzej kupił kiełbasę w Biedronce na warszawskim Ursynowie. Data ważności jeszcze nie minęła, ale z kiełbasą coś było nie tak. Gdy mężczyzna ją przekroił, wypełzła z niej ohydna larwa. Sieć sklepów Biedronka skomentowała sprawę.
-
Nie chcą dzieci z sąsiedztwa na ich placu zabaw. "A spółdzielczym powietrzem możemy oddychać?"
W Żyrardowie trwa walka o jeden z placów zabaw. Mieszkańcy zabronili dzieciom z sąsiedztwa bawić się na spółdzielczym placu zabaw. Rodzice są oburzeni: "Podzielili dzieci na lepsze i gorsze".
-
40. PZU Maraton Warszawski. "Stop maratonom. Biegajcie po lasach, dajcie nam żyć" [LIST]
W najbliższy weekend odbędzie się kolejny, 40. już, Maraton Warszawski. Nie każdy jest z tego powodu zadowolony. "Biegać powinno się w lesie - zdrowiej, przyjemniej i bez szkody dla funkcjonowania miasta" - napisał nasz czytelnik.
-
Kierowca nie wpuścił jej do autobusu miejskiego, bo chciała jechać z psem. "Żebyś k... zdechł"
Na profilu "Kierowca Autobusu MZA" opisano historię z jednej z nocnych linii. Prowadzący odmówił kobiecie wejścia do pojazdu, bo jej pies nie miał kagańca. Okazuje się, że miał do tego prawo.
-
Mówią, że kranówka nadaje się do picia. Tak, ale problem tkwi w rurach. "Przypomina ściek"
Kranówka jest smaczna i nadaje się do picia. Jest uzdatniana przez miejskie wodociągi i badana przez sanepid. Problemem są jednak stare, niewymieniane od lat rury, przez które woda trafia bezpośrednio do mieszkań. Niektórzy warszawiacy skarżą się, że woda w ich kranach ma często rudobrązowe zabarwienie i z wyglądu bardziej przypomina ściek.
-
Ile autobusów w Warszawie przyjeżdża punktualnie? Mamy dane z raportu MZA
Miejskie Zakłady Autobusowe, jeden z największych przewoźników w stolicy, w specjalnym raporcie pochwalił się, że 96,9 procent autobusów przyjeżdża punktualnie.
-
Dwumiesięczne niemowlę skatowane przez ojca. Matka: "Od razu nie było widać siniaków"
Dziennikarze "Uwagi" TVN dotarli do 19-letniej matki dwumiesięcznego dziecka, które 7 września zostało skatowane przez swojego ojca. Kobieta mówi, że przed tragedią Daniel G. miał zachowywać się wzorowo. Sąsiedzi i znajomi twierdzą z kolei, że w domu od dawna panował terror.
-
Duże braki kadrowe w szkołach. W Wilanowie dzieci nie mają matematyki od dwóch tygodni
W szkole podstawowej im. Stanisława Kostki Potockiego brakuje nauczyciela matematyki. Z tego powodu część uczniów nie uczy się przedmiotu od początku roku szkolnego. Okazuje się, że w pozostałych warszawskich szkołach problem z kadrami również występuje. Ratusz wini reformę edukacji.
-
Były szef Służby Więziennej o podwójnym zabójcy: Mieli obowiązek sprawdzić, jak radzi sobie z emocjami
Coraz więcej wątpliwości wokół wypuszczania na przepustki 40-letniego Artura K., który w Warszawie udusił partnerkę i jej synka. - Nawaliły emocje. Może wyglądał na potulnego więźnia. A w rzeczywistości mógł być chodzącą bombą, nie kontrolował agresji - ocenia Paweł Moczydłowski, były szef Służby Więziennej.
-
Pożar ciężarówki na Wisłostradzie. Samochody utknęły w gigantycznym korku
Ciężki popołudniowy szczyt dla kierowców. Wisłostrada stanęła w gigantycznym korku po pożarze ciężarówki przy ulicy Czerniakowskiej na wysokości Zaruskiego.
-
Kierowniczka sklepu z Białołęki przejrzała monitoring. Sprzedawca zatrzymany pod zarzutem molestowania dzieci
Na Białołęce zatrzymano podejrzanego o molestowanie dzieci. To 28-letni pracownik jednego ze sklepów, który miał obmacywać niepełnoletnie klientki. Dowodem będzie m.in. nagranie z monitoringu.
-
Szczegóły brutalnego zabójstwa w Warszawie. Tuż przed ślubem "udusił narzeczoną i jej 3-letniego synka"
Nowe fakty w sprawie podwójnego zabójstwa w centrum stolicy. Według nieoficjalnych informacji 40-letni mężczyzna na przepustce gołymi rękoma udusił swoją przyszłą żonę i jej synka.
-
"Rzeka Nowolipie". Spadł deszcz i zalało Muranów
Część Muranowa była w sobotę zalana. Winny był deszcz i nieudrożnione studzienki. Mieszkanka ul. Nowolipie pokazała jak wyglądała ulica przed jej blokiem.
-
Karetka nie mogła dojechać do poszkodowanej przez słupki blokujące osiedle. "W końcu dojdzie do tragedii"
Przy jednym z bloków na ulicy Wyki na warszawskim Bemowie stanęły słupki blokujące ruch. Część mieszkańców jest wściekła. Pokazali zdjęcia, na którym widać, że karetka nie mogła przejechać.
-
Ksiądz skazany za pedofilię pracuje w pobliżu szkoły. Rodzice: "Boimy się o dzieci"
Cztery lata temu księdza Grzegorza K. skazano za molestowanie 11-letniego ministranta. Teraz kieruje Domem Księży Emerytów w Otwocku, który znajduje się... w pobliżu szkoły podstawowej. Rodzice uczniów nie kryją wzburzenia i piszą, że boją się o bezpieczeństwo swoich dzieci.
-
Dziecko wołało matkę, ale była zbyt zajęta telefonem. Zareagowała dopiero, gdy chłopiec spadł pod siedzenia
Pasażerowie autobusu 120 byli świadkami niepokojącego zdarzenia. Matka zajęta swoim telefonem, ignorowała dziecko. W końcu chłopiec wpadł pod siedzenia. Zareagował tylko jeden ze współpasażerów.
-
Samochód ze zdjęciami martwych płodów zaparkował 200 metrów do przedszkola. Co robić w takich przypadkach?
Ciężarówki z drastycznymi zdjęciami martwych płodów od wielu miesięcy jeżdżą po Warszawie i parkują w różnych miejscach. Jeden z antyaborcyjnych samochodów stanął na Nowogrodzkiej, 200 metrów od przedszkola.
-
Kobieta w zaawansowanej ciąży żebrze pod metrem. Mieszkańcy wściekli. "Jest w niej od dwóch lat"
Panią Dorotę, mieszkankę Ursynowa, zaniepokoił widok kobiety w zaawansowanej ciąży przy stacji metra. Ciężarna nie mówiła po polsku i prosiła o pieniądze. Okazuje się, że mogła nie mieć szczerych zamiarów.
-
Dzieci z Wilanowa nowy rok szkolny zaczęły w hotelu. Powód? Remont szkoły się przeciąga
Uczniowie wilanowskiej szkoły są zmuszeni do powitania roku szkolnego w nietypowy sposób. Zamiast w szkolnych murach, ich lekcje będą się odbywały w hotelu. Wszystko przez remont, którego nie ukończono na czas.
-
Skandal w warszawskim szpitalu. Nie przyjęli ciężarnej pacjentki, bo nie miała zaświadczenia, że... jest w ciąży
W szpitalu na Banacha pracownicy rejestracji odmówili ciężarnej kobiecie przyjęcia do lekarza. Powodem był brak zaświadczenia, że pacjentka jest w błogosławionym stanie. Nie wystarczył widoczny brzuch, karta ciąży i co najważniejsze, skierowanie do lekarza.
-
Wielka kłótnia o osiedlową prawie stuletnią akację. Lokator ją podcina, bo przeszkadza mu w odbiorze TV
Takiego sporu w Warszawie nie było dawno. Mieszkańcy oskarżają swojego sąsiada, że podcinając co rusz gałęzie prawie stuletniej akacji pogorszył stan drzewa. Spółdzielnia akację chcę wyciąć. Sprawa trafiła do sądu.
-
Mężczyzna dostał ataku padaczki na ulicy. Zamiast pomóc, chcieli z niego "wypędzić demona"
Kobieta i mężczyzna przeszkadzali w udzielaniu pierwszej pomocy choremu, który dostał ataku padaczki na ulicy. Zamiast pomóc, kładli na nieprzytomnym mężczyźnie ręce i wypowiadali "czarodziejskie formuły". Mówili, że chcą z niego "wypędzić demona" i wszystko nagrali.