Pierwsze informacje do straży pożarnej zaczęły spływać przed godziną 17. Na jezdni w kierunku Wilanowa, w trakcie jazdy zaczęła palić się ciężarówka. Kierowcy nie udało się samodzielnie ugasić pożaru. Ogień momentalnie rozprzestrzenił się na cały pojazd.
Na czas akcji strażaków obie jezdnie Czerniakowskiej zostały zamknięte. Wisłostrada od razu stanęła w gigantycznym korku.
Jak informuje Tomasz Oleszczuk z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji po godzinie 17 służby odblokowały przejazd w stronę mostu Łazienkowskiego. W przeciwnym kierunku korek ciągnie się aż do Podzamcza.