- Rok 1989 przyniósł wolność i nadzieję. I o tym są te zdjęcia - pisze Paweł Smoleński w tekście otwierającym wystawę. Krzysztof Miller zrobił je na początku swojej kariery. Jak wygląda rok '89 w jego obiektywie? Od 6 czerwca w Domu Spotkań z...
Krzysztof Miller był fotoreporterem wojennym. Pracował m.in. w Afganistanie, Czeczenii, Gruzji, Bośni, Rumunii czy w czasie aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji. O jego tragicznej śmierci poinformowała "Gazeta Wyborcza". Miller był związany z "Gazetą Wyborczą" od 1989 roku. Wydał książkę "13 wojen
Wystawę tworzy około stu zdjęć wybitnego fotoreportera Krzysztofa Millera, który od 1989 współpracował z "Gazetą Wyborczą". W swojej ponad dwudziestoletniej karierze fotografował najważniejsze konflikty zbrojne oraz inne istotne wydarzenia w Afganistanie, Czeczenii, państwach afrykańskich, Gruzji
Obejrzyj galerię zdjęć Krzysztofa Millera Czy bycie fotoreporterem ma jeszcze sens? Jak być zawodowcem w świecie amatorów wyposażonych w smartfony, którzy zdjęcia z ważnych wydarzeń błyskawicznie publikują w internecie? Czy w fotografii są jeszcze tabu? Jaka jest jej przyszłość? O tym wszystkim
.
przez Krzysztofa Millera, które zdobiły niezliczone artykuły i książki o Afganistanie. W gronie artystów wspierających akcję znaleźli się również m.in. Maciej Moskwa ("Gazeta Wyborcza", "National Geographic Traveler"), Marcin Suder (Outriders), Wojciech Grzędziński (laureat World Press Photo 2011), Andrzej Meller
kontrowersyjnego wyroku - komentuje fotoreporter Krzysztof Miller, który sam był jurorem tego prestiżowego konkursu. - Bo to zdjęcie będzie dla wielu werdyktem kontrowersyjnym. Tym razem tematem nie jest okrutna wojna i zwolennicy zdjęć prasowych, reportażowych, twardych, będą pytać, dlaczego konkursu nie wygrała
. Musimy budować wspólnotę, bo inaczej nie zbudujemy silnej Polski, nie zabezpieczymy naszej wolności, nie będziemy się w Europie liczyć - mówił. "Trzeba mobilizacji" Fot. Krzysztof Miller / Agencja Gazeta Kaczyński dodał: Rok 2015 to ważny rok, prawie tak jak 1989 i 1990. Musimy się zmobilizować
. Nie epatują okrucieństwem, choć często w sposób dosłowny pokazują krew, przemoc i śmierć. Blok kalendarium poświęcony grudniowym wydarzeniom na Ukrainie zdominowały zdjęcia fotografów "Gazety Wyborczej": Roberta Kowalewskiego, Damiana Kramskiego i Krzysztofa Millera. -Fotografowanie wydarzeń u wschodnich
19.05 I po briefingu. Był krótki, ale zakończony przyjaznym uściskiem. Nasz prezydent, podobnie jak wcześniej premier, rozpromieniony. To już koniec pierwszej wizyty Julii Tymoszenko w Polsce. Pozostają nam zdjęcia. Julia Tymoszenko i Lech Kaczyński, fot. Krzysztof Miller / AG 19.03 - Omówiliśmy
", przygotowanie pociągu do jazdy, jazdę w sytuacjach standardowych, postępowanie w sytuacjach wyjątkowych, postępowanie w przypadku występowania usterek lub nadzwyczajnych wydarzeń - wyjaśnia. "Elf" na stacji Warszawa Gdańska, fot. Krzysztof Miller / Agencja Gazeta Na szkolenie trzeba trochę poczekać. - W
