mysiadło
-
List leżał na poczcie pół miesiąca. Gdy okazało się, że jest w nim GPS, znalazł się po 20 minutach
Mieszkańcom Mysiadła przepadały wyjazdy do sanatorium, terminy rozpraw sądowych i egzaminów państwowych. Wszystko przez nieudolność poczty. Dziennikarze "Uwagi" znaleźli na to sposób.