egzamin na prawo jazdy

W osłupienie wprawiła egzaminatora kursantka, która w środę oblała egzamin na prawo jazdy w bytomskim WORD-zie. 26-letnia kobieta najpierw rozpłakała się, a potem wsiadła do swojego samochodu i odjechała. Sprawę opisał  "Dziennik Zachodni".  Zaskoczony egzaminator, który widział, jak kobieta wsiada

52-latek zdawał egzamin na prawo jazdy kategorii A. Jak informuje portal Gp24.pl, mężczyzna zatrzymał się motocyklem na światłach na ul. Mierosławskiego w Słupsku. Za nim stanął egzaminator. - W pewnym momencie siedzący na motocyklu mężczyzna, nie będąc jeszcze w ruchu, stracił przytomność

się, że nie posiada uprawień do kierowania. Właśnie jechał do Zielonej Góry na egzamin na prawo jazdy. Mężczyzna za kierowanie bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji drogowej został ukarany wysokim mandatem, natomiast samochód został odholowany na policyjny parking.

W nocy z 21 na 22 lipca policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim odnaleźli poszukiwaną przez rodziców 23-latkę. Kobieta miała się z nimi spotkać po egzaminie na prawo jazdy, jednak ta nie pojawiła się w umówionym miejscu. Jej telefon również nie odpowiadał. Bielsk Podlaski

Osoby zdające egzamin na prawo jazdy będą traktowane nieco łagodniej. Weszły w życie przepisy ministerstwa infrastruktury i budownictwa, które pozwalają egzaminatorom na bardziej elastyczną ocenę kandydatów. Oznacza to, że egzaminator nie będzie musiał przerywać egzaminu, gdy zdający popełni

Jak podaje "Gazeta Lubuska", 58-letni mężczyzna podchodził do egzaminu na prawo jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gorzowie. Po zakończonym egzaminie, który zdał, zasłabł. Mężczyzna był reanimowany na miejscu, ale bezskutecznie. Stwierdzono śmierć 58-latka. Informacje te potwierdza WORD

Według informacji przekazanych przez policję w Ostrołęce (woj. mazowieckie), do zdarzenia doszło 5 października rano. Wówczas 63-letni mężczyzna zdawał egzamin na prawo jazdy w centrum miasta. Ostrołęka. 63-latek zmarł podczas egzaminu na prawo jazdy Według informacji przekazanych przez portal

46-latka z Zabrza,  chcąc ułatwić sobie zdanie egzaminu na prawo jazdy, postanowiła wręczyć egzaminatorowi łapówkę. Jak ustalili śledczy, 46-letnia kursanta ze Śląska, przed przystąpieniem do części praktycznej egzaminu, podała pracownikowi WORD-u dowód osobisty. Pod dokumentem miała ukryć zwitek

Sprawa, która została opisana na stronie internetowej policji, dotyczy dwóch mieszkańców powiatu lubińskiego (woj. dolnośląskie) w wieku 26 i 39 lat. Młodszy z mężczyzn chciał zrobić bratu przysługę, gdy ten miał podejść do egzaminu na prawo jazdy kategorii C w jeleniogórskim oddziale

 nie zdała egzaminu na prawo jazdy kat. B. "Kierunek jazdy, a także informacja, że kobieta pochodzi z Polkowic, pozwoliła policjantom na szybkie zlokalizowanie kierującej" - przekazała oficer prasowa Sylwia Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Policjanci z Polkowic zatrzymali i ukarali 25-latkę