skolopendra
-
Z prania wypadł 12-centymetrowy, jadowity "stwór". Konieczna była interwencja straży miejskiej
Mieszkanka Pragi-Południe zdejmowała w sobotę pranie z suszarki. Z jednego z ubrań wypadł "wielki robak". Przestraszona kobieta od razu zadzwoniła po pomoc. I dobrze, że taka była jej pierwsza myśl, bo "robak" był jadowity.