komin
-
Kontrola kominów to fikcja? "Przyjechali po trzech godzinach, zobaczyli, że dymu już nie ma i odjechali"
Mieszkanka Saskiej Kępy, zauważywszy brązowy dym wydobywający się z komina sąsiada, zadzwoniła na straż miejską: "Przyjechali po trzech godzinach, zobaczyli, że dymu już nie ma i odjechali. Więc pytam - czy te kontrole to fikcja?" Straż miejska...