gang wołomiński

Więcej o:

gang wołomiński

  • Policja ujęła nr 1 z top-listy ściganych gangsterów

    -letni Andrzej T. działał m.in. w gangu Karola S. (jego proces powtórnie toczy się przed warszawskim sądem), który pod koniec lat 90-tych odłączył się wraz z grupą zaufanych ludzi od gangu wołomińskiego i rozpoczął w połświatku krwawą wojnę o wpływy. Według policji Andrzej T. nie wahał się podejmować w

  • Szalikowiec GKS-u spokrewniony z szarą eminencją śląskiego półświatka

    interesy m.in. z jednym z rezydentów gangu wołomińskiego na Śląsku, który został zastrzelony cztery lata temu, gdy wracał z kiosku z gazetą). - Nikt wcześniej tego nie skojarzył, bo po zatrzymaniu szalikowiec sprytnie podał katowicki adres babci, pod którym był zameldowany - mówi osoba znająca kulisy

  • Jatka w "Gamie". Pięciu gangsterów rozstrzelanych

    toczył otwartą wojnę z frakcją "Klepaka". Rozłam w "Wołominie" 35-letni wówczas Karol S. był blacharzem, pochodził z Wesołej. W światku przestępczym słynął z bezwzględności, specjalizował się w porwaniach i napadach na tiry. Chcąc się usamodzielnić, nawiązał kontakty z Rosjanami, co w gangu wołomińskim