Premier Mateusz Morawiecki wybrał się na zakupy do sklepu warszawskiej marki Red is Bad. Przy Jagiellońskiej kupił koszulki dla wolontariuszy, którzy sprzątali powstańcze groby.
Red is Bad to znana w środowiskach prawicowych marka odzieżowa. W jej ofercie znajdziemy koszulki z antyunijnymi hasłami czy napisami "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę". O jej współpracy z Muzeum II Wojny Światowej jako pierwsza poinformowała trójmiejska "Wyborcza". Muzeum II Wojny Światowej
"Prezydent Andrzej Duda odwiedził dziś salon polskiej marki patriotycznej Red is Bad. Podczas spotkania rozmawiał o misji firmy, a także sytuacji polskich przedsiębiorców wywołanej przez pandemię koronawirusa" - czytamy we wpisie Kancelarii Prezydenta na Twitterze. "Red is Bad od
Muzeum II Wojny Światowej w weekend 24-25 listopada organizuje wydarzenie z okazji odwiedzenia placówki przez milionowego gościa. Jak informuje muzeum w mediach społecznościowych, oficjalnym partnerem obchodów będzie marka Red is Bad. "Taki partner to wstyd" Współpracę lubianej przez narodowców
dookoła". Bliźniaczo podobny opis flagi znajduje się na stronie internetowej sklepu Red is Bad, producenta odzieży patriotycznej. Równie podobnego tekstu nie udało nam się znaleźć w żadnym innym internetowym sklepie. "Flaga szyta, wykonana z dwóch kawałków satynowej tkaniny poliestrowej o wysokim połysku
ponownie w koszulce Red is Bad Komentatorom nie umknęło, że Andrzej Duda po raz kolejny pozuje w koszulce z limitowanej edycji lubianej przez narodowców marki Red is Bad, która nie kryje się ze swoimi antyunijnymi poglądami. "Prezydent Andrzej Duda pozytywnie zaskoczył dziś na swoim Instagramie
O wizycie premiera w sklepie Red is Bad poinformował właściciel marki Paweł Szopa. Mateusz Morawiecki odwiedził główny sklep marki na Pradze-Północ. ?Premier naszego kraju, by kupić koszulki dla wolontariuszy z którymi wcześniej porządkował groby Powstańców Warszawskich? - czytamy we wpisie. Red is
. Nasze barwy (...) RED IS BAD to marka odzieżowa silnie inspirująca się polską historią, która całą produkcję ubrań realizuje w naszym kraju - tłumaczy producent "Staropolanki". Ale nie wszystkich klientów przekonały te wyjaśnienia. Pod wpisem przybywa krytycznych komentarzy, takich jak ten: Staropolanka
oraz czy urzędnicy wiedzieli, że zwycięzca przetargu jest właścicielem marki Red is Bad. Dodatkowo skierowaliśmy do KPRM zapytania, dlaczego przetarg ogłoszono tak późno, skoro data Święta Wojska Polskiego jest stała i jest to dzień 15 sierpnia. W środę próbowaliśmy także skontaktować się telefonicznie z Pawłem
"Red is bad" - mówi polska prawica. Prezydent Andrzej Duda w koszulce z takim napisem daje się fotografować. Ale "red is bad" mówią też Tomasz Lis oraz posłowie PO i Nowoczesnej, którzy od kilku dni zajmują się piętnowaniem rzekomego komunizmu Partii Razem. Ze zgrozą przywołują czerwone flagi
. "Niechaj dzisiejszy Marsz Niepodległości będzie wyrazem przywiązania do najdroższych nam narodowych tradycji" - pisał prezydent w 2015 roku. Z kolei Patryk Chilewicz przypomniał, że Duda chwalił się noszeniem odzieży z chętnie wybieranej przez skrajną prawice marki Red is Bad. "To, co w innych warunkach
