Niedługo będzie można odwiedzić w Warszawie nowy skwer. Chodzi o Skwer Niedźwiedzia Wojtka, który pojawi się na warszawskim Śródmieściu. Warszawscy radni byli "za".
Na trzy dni przed 75. rocznicą bitwy o Monte Cassino w miejscowości Cassino na Piazza XV Febbraio odsłonięty został pomnik niedźwiedzia Wojtka. Rzeźba, przedstawiająca misia stojącego na dwóch łapach, ma prawie dwa metry wysokości i waży około 250 kilogramów. Wykonana została z marmuru z inicjatywy
. - Podróż od sowieckiego gułagu i Persji, przez Bliski Wschód, Włochy i Szkocję - czytamy w materiałach prasowych. Niedźwiedź żołnierzem Niedźwiedź Wojtek był maskotką 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Żołnierze korpusu kupili go jako małego misia w 1942 r. w Iranie. Zapłacili za niego puszkami
Niedźwiedź Wojtek ma już w Warszawie swój pomnik, teraz pora na skwer. Podczas ostatniego posiedzenia Rady Miasta st. Warszawy radni przegłosowali ten pomysł. Skwer Niedźwiedzia Wojtka będzie w Warszawie Katarzyna Kostyra, była radna Warszawy z ramienia PiS, wpadła na pomysł, aby w Warszawie
Jakub Różalski jest grafikiem koncepcyjnym. Na co dzień pracuje w branży gier komputerowych, przygotowując wstępne szkice i grafiki, które, jak sam mówi, mają 'sprzedać' dany pomysł, motyw, postać, czy rozwiązanie. Później, na podstawie jego prac, tworzone są kolejne elementy gier. O swojej pracy
ten zespół mentalnie. Generalnie nie ma już takiego problemu jak po porażce z Finlandią. Nawet z Wojciechem Łazarkiem, który nie był przychylny Holendrowi, dali sobie z dubeltówki i zrobili niedźwiedzia. Wojtek zaczął mówić do Beenhakkera pieszczotliwie per Leoś. Co z biletami na Euro? Podobno normalni
