Szczątki 3000 osób odkrył nadzór archeologiczny podczas robót budowlanych przy rozbudowie drogi krajowej nr 8 - podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Znaleziska dokonano na posesji kościoła pw. Św. Klemensa w Nadarzynie. Według wstępnych założeń, znajdował się tu fragment cmentarza przykościelnego funkcjonujący od XVII do początku XIX wieku.
Szkielety, kości i ich fragmenty znajdowane były w pojedynczych grobach, jak również w skupiskach bezładnie złożonych kości. Jak podaje GDDKiA, w związku z kilkoma fazami użytkowania cmentarza, wiele grobów było wkopywanych we wcześniejsze.
Na miejsce wezwano Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który nakazał inwestorowi - warszawskiemu oddziałowi GDDKiA - przeprowadzenie w tym miejscu archeologicznych badań wykopaliskowych z ekshumacją oraz pochówek znalezionych szczątków.
Takie badania wykonano od lipca do września pod nadzorem konserwatora, Narodowego Instytutu Dziedzictwa i inwestora. Eksploracje i ekshumacje prowadzone były przy stałej obecności archeologów i antropologów.
Wydobyte szczątki ludzkie po oczyszczeniu i zbadaniu układano w specjalnie przygotowanych skrzyniach i przechowywano w chłodni miejscowego zakładu pogrzebowego.
Podczas badań znaleziono również liczne elementy wyposażenia grobowego. Między innymi kilkadziesiąt monet, koraliki z naszyjników i kolii, obrączkę, klucz, fragmenty tkanin obiciowych z trumien, dewocjonalia w postaci medalików z wizerunkiem Matki Boskiej, a także kilka niewielkich portretów trumiennych na blasze.
Wszystkie szczątki ludzkie, dzięki przychylności proboszcza parafii pw. Św. Klemensa, księdza kanonika Andrzeja Wieczorka, zostały przeniesione i pochowane po nabożeństwie żałobnym w kaplicy na cmentarzu parafialnym w Nadarzynie 22 września.