Na YouTube'ie pojawił się film, na którym mężczyzna opowiada o nowej pamiątce, którą można kupić w Warszawie - kuli smogowej.
Na filmie widzimy mężczyznę, który przedstawia się jako Kanadyjczyk. Mówi, że Warszawa to bardzo piękne miasto, ale ma jeden problem - smog.
Wydawałoby się w takim nowoczesnym mieście nie powinno być smogu, ale najwyraźniej Ratusz się tym nie przejmuje - mówi mężczyzna na filmie.
Dodaje, że urzędnicy są wręcz dumni ze swojego smogu. Tak dumni, że na straganach z pamiątkami można znaleźć nietypowy suwenir - kulę smogową.
W większości miast można kupić kule śniegowe, a w Warszawie kule smogowe.
W kuli znajduje się Pałac Kultury, ale ciężko go dojrzeć, bo zakrywa go gęsta chmura smogu.
Czy jakiś producent warszawskich pamiątek faktycznie postanowił zrobić taki ironiczny produkt? Okazuje się, że kula smogowa może mieć związek z Komitetem Wyborczym Wyborców Miasto Jest Nasze - Ruchy Miejskie.
W najbliższy czwartek na schodach przed wejściem głównym do Pałacu Kultury ma odbyć się konferencja prasowa, podczas której Justyna Glusman, kandydatka KWW Miasto Jest Nasze na prezydenta Warszawy, przedstawi mediom nowy gadżet promocyjny Warszawy - kulę smogową.
Nie chcemy niczego zaprzeczać ani potwierdzać. Jutro ogłosimy, jak udało nam się wytropić ten nietypowy suwenir z Warszawy i zdradzimy kim jest "Kanadyjczyk" - mówi Jan Popławski, rzecznik prasowy KWW Miasto Jest Nasze - Ruchy Miejskiej w rozmowie z Metrowarszawa.pl.