O sprawie poinformowali dziennikarze Tvnwarszawa.pl. Piszą, że nie mogli uwierzyć, że to prawda. Udali się więc na miejsce, żeby zobaczyć błąd na plakacie na własne oczy.
Na Pradze-Południe, przy alei Stanów Zjednoczonych, pojawił się plakat wyborczy kandydata PiS do Rady Warszawy - Sebastiana Kalety. Polityk ściska na nim dłoń pretendenta na stanowisko prezydenta Warszawy Zjednoczonej Prawicy - Patryka Jakiego.
Na pierwszy rzut oka na billboardzie nie ma nic niezwykłego. Wątpliwości pojawiają się dopiero, gdy zerkniemy niżej. Okazuje się, że nazwa dzielnicy została napisana z błędem ortograficznym - "Praga Połódnie" - czytamy.
Jacek Ozdoba, rzecznik kampanii wyborczej Patryka Jakiego mówi, że sztab wyborczy kandydata na prezydenta Warszawy nie ma nic wspólnego z plakatami ani błędem. "Proszę kontaktować się z S. Kaletą" - poinformował.
Sebastian Kaleta tłumaczy w rozmowie z Metrowarszawa.pl, że napis "Połódnie" to oczywisty błąd. - Zawinił grafik - mówi. Dodaje, że na wszystkich innych materiałach wyborczych błąd się nie pojawia.
Będę teraz weryfikował, czy błąd znalazł się tylko na jednym billboardzie - mówi Sebastian Kaleta.