Ministerstwo sportu nie dofinansowało inwestycji na Stegnach. Nie będzie nowoczesnego toru?

Rezygnacja Ministerstwa Sportu i Turystyki z dofinansowania zadaszenia Toru Łyżwiarskiego ?Stegny? uniemożliwiła realizację tego projektu. Teraz brak zadaszenia mści się na warszawskich sportowcach.

20 listopada minionego roku zatwierdzono projekt budowlany i wydane zostało pozwolenie na budowę zadaszenia Toru Łyżwiarskiego Stegny. Zatwierdzony projekt przewidywał budowę zadaszenia połączonego z nowym budynkiem, który miał pełnić funkcje sportowe, administracyjne usługowe oraz techniczne.

Miało być pięknie. Dzięki przyjętym parametrom obiekt miał umożliwiać organizację zawodów o randze międzynarodowej w takich dyscyplinach jak łyżwiarstwo szybkie, short-track, łyżwiarstwo figurowe, hokej na lodzie czy curling. 

Zmodernizowany obiekt miał, oprócz funkcji sportowych związanych z dyscyplinami sportów lodowych, miał też posiadać pomieszczenia takie jak dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych sala gimnastyczna, sala do squasha, tenisa stołowego, ćwiczeń fitness, sztuk walki tańca, siłownia, sala rozgrzewkowa, jacuzzi, sauna i pomieszczenia odnowy biologicznej. A także zaplecze szatniowo-sanitarne. 

Ta decyzja przybliża nas do realizacji tej inwestycji. Cieszę się, że niespełna dwa miesiące po przedstawieniu projektu modernizacji toru, możemy poinformować, iż mamy pozwolenie na budowę

mówił wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak.

Wizualizacja zadaszenia Toru Łyżwiarskiego StegnyWizualizacja zadaszenia Toru Łyżwiarskiego Stegny Źródło: um.warszawa.pl

 

Stegny po modernizacji - wizualizacjaStegny po modernizacji - wizualizacja Źródło: um.warszawa.pl

 

Stegny po modernizacji - wizualizacjaStegny po modernizacji - wizualizacja Źródło: um.warszawa.pl

 

 

Realizacja tego planu wymagała 160 milionów złotych. 100 milionów przekazało m.st. Warszawa, reszta budżetu pochodzić miała ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Niestety, mimo pierwotnych deklaracji ministerstwo wycofało się z finansowania inwestycji, co uniemożliwiło jej realizację.

Końca realizacji inwestycji, planowanego na rok 2018, wypatrywali m.in. młodzi sportowcy trenujący dotychczas w obiekcie COS TORWAR II. Z powodu znacznego wzrostu cen najmu pozostali bez całorocznego lodowiska.

Na stronie Miasta Stołecznego Warszawa czytamy:

Miasto st. Warszawa w 2015 roku na szkolenie i współzawodnictwo dzieci i młodzieży oraz sportowców niepełnosprawnych w curlingu, hokeju i łyżwiarstwie figurowym, a także łyżwiarstwie szybkim przeznaczyło ponad 683 tysiące złotych. Łącznie w zajęciach, zarówno szkolenia podstawowego, jak i zasadniczego, udział wzięło 812 młodych warszawiaków z jedenastu klubów. W 2016 roku na dofinansowanie szkolenia i współzawodnictwa przeznaczono ponad 598 tysięcy złotych. W zajęciach , w jedenastu klubach sportowych, udział miało wziąć 747 młodych adeptów tych dyscyplin. Realizacja ich tegorocznych zamierzeń stoi jednak pod znakiem zapytania.

Rosnące wymagania Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej  (m.in. utrzymanie stałych temperatur w szatniach i doświetlenie toru) wpłynęły na radykalną decyzję Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego, który wycofał się z organizacji Mistrzostw Europy w Łyżwiarstwie Szybkim. Miały one odbyć się w stolicy na początku przyszłego roku właśnie na Torze „Stegny”. 

Jeździsz na łyżwach?