Podczas wystąpienia Jarosław Kaczyński podkreślał, jak istotne jest, aby w centrum Warszawy powstały pomniki upamiętniające katastrofę. Zaznaczył, że trzeba pilnować, aby realizacje ujrzały światło dzienne, bo "inaczej może być różnie. Diabeł nie śpi i często przeszkadza w najlepszych przedsięwzięciach".
Spodobało ci się? Polub nas
Rada Warszawy, w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków i częścią rodzin ofiar zdecydowała, że monument powinien znaleźć się na rogu ulic Trębackiej i Focha. Ten pomysł nie spodobał się jednak warszawiakom oraz prezydent stolicy Hannie Gronkiewicz-Waltz. Jej zdaniem pomnik zaburzy Krakowskie Przedmieście będącą zamkniętą architektonicznie przestrzenią.
Z prezydent nie zgadza się Jacek Sasin. Uznaje, że przestrzeń przed Pałacem to miejsce idealne, bo w sposób naturalny kojarzy się z wydarzeniem. Minister kultury Piotr Gliński podziela tę opinię. Decyzja, gdzie ostatecznie powstanie przynajmniej jeden z pomników, jeszcze nie została podjęta.