W środowy poranek doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego oraz ciężarówki niedaleko Garwolina, na drodze ekspresowej S17. Busem do Warszawy jechało dziesięć osób. Co najmniej pięć osób wymagało hospitalizacji, jedna z nich była transportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. "Busem podróżowali najprawdopodobniej obywatele Mołdawii, a ciężarówką kierował Ukrainiec" - donosi RMF FM.
Karetka z dwiema rannymi osobami nie dotarła jednak do szpitala - miała wypadek w Garwolinie. Pojazd zderzył się z samochodem osobowym. Karetka przewróciła i wylądowała na boku w rowie. Z ustaleń RMF FM wynika, że w wypadku ucierpieli pacjenci, a trzyosobowa załoga ratowników ma tylko potłuczenia.
Samochód osobowy zawisnął na krawędzi jezdni i musiał zostać zabezpieczony, by nie spaść do rowu.
Wstępne, o których piszą lokalne media, wskazują, że mogło dojść do wymuszenia pierwszeństwa przez auto osobowe.