W rzece pod Warszawą znaleziono worki z martwymi psami

Kajakarze, którzy sprzątali rzekę Jeziorkę, trafili na worki, z których unosił się zapach padliny. Na miejsce wezwano służby. W torbach były ciała dorosłych psów i kilku szczeniaków. Sprawą zajmuje się policja.

Jak informuje przegladpiaseczynski.pl, o makabrycznym znalezisku służby zostały poinformowane przez kajakarzy z organizacji Kajaki Piaseczno i Kajaki Mazowsze, którzy systematycznie zajmują się sprzątaniem wód. Podczas zbierania śmieci, trafili oni na worki w okolicy mostu kolejowego. Unosił się z nich intensywny zapach, sugerujący, że wewnątrz mogą znajdować się zwłoki. "Z worków okrutnie śmierdzi, nie da się do nich podejść. To jest coś nie do opisania, w dodatku mogło wywołać epidemię" - opisywali kajakarze.

Zobacz wideo 46-latka trzymała zaniedbane psy w zimnym, przpełnionym odchodami kojcu. Została zatrzymana

W workach znajdowały się ciała psów i szczeniaków

Nadzór Wodny w Piasecznie otrzymał zgłoszenie w środę 12 lipca. "Pracownicy udali się na miejsce, w korycie oraz na prawym brzegu rzeki znajdowało się kilka worków. W okolicy unosił się charakterystyczny zapach wskazujący na padlinę" - mówiła w rozmowie z portalem Anna Truszczyńska pełniąca obowiązki kierownika zespołu komunikacji i edukacji wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Następnego dnia "pracownicy zespołu wsparcia technicznego wyposażeni w wodery weszli do wody i potwierdzili bardzo intensywny zapach dochodzący z worków" - dodała. Na miejsce została wezwana straż pożarna oraz policja z wydziału kryminalnego. Po dotarciu na miejsce służby otworzyły worki i przeprowadziły wstępne oględziny. W torbach były ciała dziesięciu dorosłych psów praz kilku szczeniaków. 

"Wywiezieniem i utylizacją martwych zwierząt zajęła się firma zewnętrzna, specjalizująca się w tego typu działaniach" - wyjaśniła Truszczyńska. Sprawą zajęła się policja. Funkcjonariusze z komendy w Piasecznie wszczęli dochodzenie mające na celu ustalenia właściciela zwierząt oraz okoliczności zdarzenia. Służby zwracają się z prośbą o kontakt do osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na ten temat.

Jeżeli ktokolwiek ma jakieś informacje mogące pomóc w ustaleniu przebiegu i okoliczności tego zdarzenia, to jest proszony o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie - powiedziała Magdalena Gąsowska, rzeczniczka piaseczyńskiej policji. Kontakt telefoniczny z dyżurnym: 47 72 45 213. Można też informować drogą elektroniczną na adres: dyzurny.piaseczno@ksp.policja.gov.pl.

Więcej o: