- Jak miałam pisać koncepcję pracy szkoły, to zaczęłam się zastanawiać, co w tej koncepcji ująć. Piłsudski skojarzył mi się z mundurem, a wtedy zaczęły powstawać klasy wojskowe. Pomyślałam, że może spróbować utworzyć klasy wojskowe, ale też policyjne - mówi w rozmowie z TVN24 dyrektorka szkoły Izabela Nowak-Piłka. Jak podkreśla, Piłsudski jest kojarzony także z Kasztanką. Stąd przyszedł pomysł na konie.
W klasie kawalerii szczególne miejsce będą miały konie i jeździectwo, ale nie tylko - uczniowie będą się też uczyli władania bronią białą, szablą i lancą. Oprócz tego na licealistów, którzy zdecydują się na tę klasę, będą czekały rozszerzone zajęcia z takich przedmiotów jak biologia, geografia i język angielski. Takie zajęcia mają przygotować uczniów do pracy w oddziałach konnych straży granicznej, wojska czy policji. Absolwenci klasy kawalerii konnej będą również mieli otwartą drogę na studia na Akademii Wychowania Fizycznego (AWF) czy Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW). Chętni do nauki w nowej klasie muszą pamiętać o tym, że czasem treningi będą się odbywały w soboty, a aby móc się zapisać, trzeba mieć zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do jazdy konnej.
- Są szkoły, które podążają za wynikami, za ocenami. My podążamy za marzeniami, pasjami, za tym, czego chcą dzieci. [...] Nie każde dziecko świetnie zda maturę, ale może rekrutować się do firm, do służb, z którymi współpracujemy. Jesteśmy zaskoczeni, w systemie rekrutacji elektronicznej klasa kawalerii jest pierwszym wyborem dla tylu kandydatów, że miejsca są już wypełnione. I co jest dla nas pewnym zaskoczeniem, więcej jest dziewczynek niż chłopców - mówi "Gazecie Wyborczej" dyrektorka liceum Izabela Nowak-Piłka.
Pomysł budzi jednak kontrowersje. Na Twitterze odniosła się do niego ekspertka ds. edukacji: "Dyrekcji szkoły gratuluję rozeznania w temacie. W koniarstwie chłopcy pojawiają się równie często, jak panowie studenci na jednolitych nauczycielskich studiach magisterskich" - ironizuje Iga Kazimierczyk, prezeska fundacji "Przestrzeń dla Edukacji".