1 grudnia 2022 r. na ulicy Marszałkowskiej, w okolicach Domów Centrum, w Warszawy doszło do dużego karambolu z udziałem 10 aut. Ruch w centrum miasta był sparaliżowany przez kilka godzin. Sześć osób trafiło do szpitala. W sobotę stołeczna policja poinformowała o umorzeniu sprawy - informuje portal tvnwarszawa.pl. Powodem tej decyzji jest fakt, że żadna z poszkodowanych osób nie odniosła obrażeń "powyżej siedmiu dni". Oznacza to, że wypadek zakwalifikowano jako "kolizję". Kobieta, która ją spowodowała, zostanie ukarana grzywną. Wysokość kary orzeknie sąd.
- Postępowanie w sprawie zderzenia na Marszałkowskiej zostało umorzone - poinformował portal Robert Szumiata, rzecznik śródmiejskiej policji. Zgodnie z ustaleniami policji, kierująca SUV-em jechała z dużą prędkością po torowisku tramwajowym, by ominąć samochody stojące w korku. W pewnym momencie straciła panowanie nad samochodem, uderzyła bokiem w inne auto, tak, że kolejne pojazdy obracały się, niszcząc następne. Najbardziej zniszczona została taksówka - praktycznie połowa samochodu została zgnieciona.
Funkcjonariusze, aby zakwalifikować odpowiednio zdarzenie z 1 grudnia 2022 roku, czekali na wiadomości o stanie zdrowia sześciorga poszkodowanych. Lekarze orzekli, że obrażenia tych osób wymagały opieki krótszej niż siedem dni. Zgodnie z prawem zdarzenie jest kolizją drogową, z którą grozi kara grzywny i punkty karne.
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: