"Jedną z najbrudniejszych stacji kolejowych w Polsce jest PKP Warszawa Śródmieście zlokalizowana w samym sercu stolicy Polski" - stwierdziła posłanka Hanna Gill-Piątek w marcowej interpelacji do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Według parlamentarzystki "stan dworca Warszawa Śródmieście jest opłakany - pobieżne sprzątanie w żaden sposób nie likwiduje trwałego brudu pokrywającego perony i ściany z lepkim, żółtawym nalotem".
"Wg ostatnich dostępnych danych sprzed 4 lat, korzysta z niej 19 milionów pasażerów rocznie. Znajdują się z nim mozaiki Wojciecha Fangora, które trzy lata temu zostały wpisane do rejestru zabytków przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. (...) Fatalny stan estetyczny i słabe oświetlenie przypomina widok Dworca Centralnego sprzed remontu i oczyszczania na Euro 2012" - czytamy w interpelacji posłanki.
Pod koniec kwietnia odpowiedzi udzielił wiceszef resortu infrastruktury Andrzej Bittel. Jak przekazał wiceminister, spółka PKP S.A. ma zawartą umowę z firmą sprzątającą odpowiadającą za czystość na dworcu.
"Wg wyjaśnień Spółki, na bieżąco wykonywane jest mycie posadzek, poręczy, schodów, drobnych elementów, takich jak kosze, ławki, grzejniki, filary z metalową obudową, elementy szklane. Inne elementy, takie jak ściany kamienne, posadzki w miejscach trudno dostępnych, przestrzeń przy filarach i ścianach, wymagają mycia ciśnieniowego, które możliwe jest tylko w nocy, gdy nie odbywa się ruch pasażerski" - wyliczał Andrzej Bittel.
PKP S.A. zapewnia, że w drugiej połowie marca czyszczono drugi peron, a do początku kwietnia zostały umyte perony pierwszy i trzeci. "Z wyjaśnień PKP S.A. wynika, że częstotliwość mycia dworca Warszawa Śródmieście w ostatnim czasie nie zmalała, jednak wykonanie mycia ciśnieniowego w obiekcie otwartym całą dobę jest możliwe w bardzo ograniczonym "oknie" czasowym i dlatego odbywa się etapami" - czytamy.
"Jednocześnie Spółka zwraca uwagę, że dworzec Warszawa Śródmieście użytkowany jest od ponad 40 lat, a częstotliwość przejazdu na nim pociągów jest największa w Polsce. Przy tak wzmożonym ruchu pociągów powstały pył tworzy rdzawy nalot, który wżera się w strukturę kamienia i nie jest możliwy do usunięcia nawet specjalistyczną chemią, przeznaczoną do mycia powierzchni kamiennych" - podsumował wiceminister infrastruktury.
***
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: