Ożarów Mazowiecki. Na klatce schodowej znaleziono zwłoki. Miały tam leżeć ponad dobę

W czwartek wieczorem na klatce schodowej jednego z domów w Ożarowie Mazowieckim znaleziono zwłoki mężczyzny. Według relacji świadka, którą przytacza TVN Warszawa, policja zostawiła je bez żadnej opieki, przykryte brudnym materiałem.

Jak twierdzi mieszkaniec Ożarowa Mazowieckiego, którego cytuje TVN Warszawa, zwłoki na klatce schodowej w kamienicy znaleziono w czwartek około godziny 21. Na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusze byli na miejscu do 8 rano, a następnie, jak twierdzi informator portalu, zostawili zwłoki bez żadnej opieki, "przykryte brudną szmatą" (cytat za TVN Warszawa). "Mieszkańcy wychodzący z domu musieli przechodzić obok niego" - podaje portal.

Zobacz wideo O co walczy inicjatywa Wschód? Wyjaśnia organizatorka protestu

Ożarów Mazowiecki. Na klatce schodowej przez niemal dobę leżały zwłoki

Dziennikarze zapytali o sprawę podinspektor Ewelinę Gromek-Oćwieję, oficer prasową Komendy Powiatowej Policji dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego. - Ciało zostało zabezpieczone do czasu przybycia pracownika medycznego, posiadającego uprawnienia do stwierdzenia zgonu - powiedziała. - Dopiero wówczas, po jego przybyciu i stwierdzeniu zgonu, można było zakończyć czynności - dodała.

Według policjantki ciało zostało "przekazane rodzinie", która ma zamieszkiwać budynek. Jednak zwłoki cały czas miały leżeć na schodach. Według reportera TVN Warszawa, pracownicy zakładu pogrzebowego zabrali ciało w piątek, ok. godz. 15.

Z ustaleń portalu wynika, że sprawa nie ma charakteru kryminalnego.  - Ta sprawa nie wpłynęła do prokuratury - powiedziała Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Więcej o: