Mazowsze. 21-latek utonął w jeziorze. Nie wypłynął po przewróceniu się kajaka

21-letni mężczyzna utonął w Jeziorze Górskim niedaleko Płocka. Kajak, którym płynęło dwóch mężczyzn, przewrócił się. Tylko jeden z kajakarzy dopłynął do brzegu.

Do tragedii doszło przed 6 rano nad Jeziorem Górskim we wsi Grabina, niedaleko Płocka. Dwóch mężczyzn płynęło kajakiem, który około 100 metrów od brzegu przewrócił się. Mężczyźni wpadli do jeziora - jeden zdołał dopłynąć do brzegu.

Ciało drugiego kajakarza wyłowiono z wody przed godziną 10 - podaje TVN Warszawa

Liczne utonięcia w całej Polsce

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o rozsądek nad wodą. W sobotę utonęły dwie osoby. W niedzielę rano w wielkopolskim Wolsztynie służby wyłowiły z wody zwłoki 43-letniej kobiety. Przyczyna jej śmierci nie jest na razie znana. W Będzinie strażacy zdołali uratować 3-latka, który wpadł do rzeki.

RCB przypomina, by nigdy nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu, środków odurzających i bezpośrednio po jedzeniu oraz nie wbiegać do wody będąc rozgrzanym na słońcu. Pływać należy tylko w wyznaczonych do tego miejscach i stosować się do poleceń ratownika.

Zobacz wideo Piłeś? Nie wchodź do wody. To najgłupszy pomysł
Więcej o: