Warszawa. Zabójstwo młodej kobiety. Prokuratura podała przyczynę śmierci

We wtorek na balkonie jednego z mieszkań na warszawskich Włochach znaleziono zwłoki młodej kobiety. Stołeczna prokuratura ustaliła, że jej zgon nastąpił w wyniku odniesionych przez nią obrażeń - ran kłutych.

Do zabójstwa 21-latki doszło we wtorek po godzinie 14 we Włochach przy ulicy Borsuczej. Policjanci znaleźli ciało kobiety na balonie jednego z nowych bloków. 

Zobacz wideo Warszawa. Policjanci zatrzymali 13-latka, który podawał się za wnuczka i próbował wyłudzić pieniądze od 67-latka

Prokuratura: Przyczyną zgonu były obrażenia odniesione przez pokrzywdzoną, to jest kilka ran kłutych

Sekcję zwłok przeprowadzono w czwartek. - Ze wstępnej opinii ustalono, że przyczyną zgonu były obrażenia odniesione przez pokrzywdzoną, to jest kilka ran kłutych - przekazała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz, jej wypowiedź cytuje portal  tvnwarszawa. Dodała, że prokuratura czeka jeszcze na "ostateczną opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej".

Policja poszukuje mężczyzny

Stołeczni funkcjonariusze nadal poszukują mężczyzny, który najprawdopodobniej uciekł z mieszkania tuż po zabójstwie kobiety. We wtorek śledczy pod nadzorem prokuratury prowadzili czynności na miejscu zdarzenia - na balkonie, na trzecim piętrze, przeszukiwali także zarośnięte tereny znajdujące się w okolicy bloku. 

Przeczytaj więcej informacji z Warszawy na stronie głównej Gazeta.pl. 

Zanim doszło do tragicznego zdarzenia, ofiara miała się kłócić z mężczyzną. W pewnej chwili 21-latka wybiegła na balkon i zaczęła wołać o pomoc. Po chwili na balkonie miał pojawiać się także mężczyzna, uzbrojony w nóż, którym mógł zaatakować ofiarę - podała "Gazeta Wyborcza".  Z kolei z ustaleń "Super Expressu" wynika, że  sąsiedzi słyszeli odgłosy kłótni między kobietą a mężczyzną. Ofiara najprawdopodobniej znała swojego zabójcę możliwe, że byli parą - informuje PAP.

Więcej o: