Jak czytamy na stronie Archidiecezji Warszawskiej, siostry natychmiast wezwały karetkę pogotowia i policję. Dziecko zostało przewiezione do Szpitala św. Rodziny w Warszawie. Znaleziony noworodek to chłopiec - Franciszkanki nadały mu imię piątkowego patrona św. Tomasza z Akwinu.
Tomaszek jest dziewiętnastym dzieckiem znalezionym w oknie życia przy ulicy Hożej 53. - W zeszłym roku nie było, ale w 2020 w oknie życia pozostawiono dwoje dzieci: 7 maja Stefanka i 24 sierpnia Zuzię - opowiada s. Anna Uberman.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Archidiecezja Warszawska zaznacza, że raz w miesiącu w swojej kaplicy zakonnej siostry modlą się szczególnie za znalezione przez nie dzieci, a także za ich rodziców biologicznych i adopcyjnych.
Okna życia umożliwiają matkom w bardzo trudnej sytuacji życiowej oddanie swojego nowo narodzonego dziecka w bezpieczne miejsce, skąd trafi do adopcji. To dobra alternatywa dla porzucenia dziecka w miejscu czy warunkach, które zagrażałyby jego życiu. Okno życia jest dla dziecka szansą na normalne życie w bezpiecznym miejscu.
Warszawskie okno życia istnieje od ponad 13 lat. Mieści się ono przy ulicy Hożej 53, przy klasztorze sióstr franciszkanek Rodziny Maryi i to one pełnią nieustanny dyżur przy oknie życia.
Siema! Gazeta.pl kolejny już raz gra #JedenDzieńDłużej dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każde dodatkowe wsparcie dla tej akcji jest bezcenne. Licytujcie i kwestujcie razem z nami!