Rzeczniczka PiS: Marsz Niepodległości będzie miał charakter państwowy

- Przed chwilą zostało ogłoszone, że marsz będzie miał charakter państwowy - powiedziała we wtorek przed południem rzeczniczka PiS zapytana o przebieg tegorocznego Marszu Niepodległości. Status formalny nadał wydarzeniu szef Urzędu d Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

Rzeczniczka PiS Aneta Czerwińska mówiła o Marszu Niepodległości podczas konferencji prasowej w Sejmie we wtorek (9 listopada). Jeden z dziennikarzy zapytał ją o wezwanie organizatorów Marszu Niepodległości (który decyzją sądu nie dostali zgody na przemarsz) do "obywatelskiego nieposłuszeństwa" przez Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Czerwińska odparła wówczas: - Przed chwilą zostało ogłoszone, że marsz będzie miał charakter państwowy.

- Apelujemy o godne przejście Marszu Niepodległości, który nie traci swojego społecznego charakteru, bo taki ma od początku, od wielu lat. Wiemy, że wiele osób z całej Polski się wybiera i w duchu odpowiedzialności - bo te osoby i tak by przyjechały - marsz będzie miał charakter państwowy. Będzie organizacja i będzie zabezpieczony - dodała rzeczniczka PiS. Nie odpowiedziała jednak na pytanie o trasę przemarszu. 

Więcej informacji o sytuacji w Polsce znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk ogłosił mniej więcej w tym samym czasie, że ze względu na "niezrozumiałą" decyzję prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w sprawie Marszu Niepodległości zdecydował się "nadać uroczystości status formalny na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy Prawo o zgromadzeniach". Artykuł ten mówi, że przepisów ustawy nie stosuje się do zgromadzeń organizowanych przez organy władzy publicznej. 

Święto Niepodległości. Sprawa rejestracji Marszu Niepodległości obiła się o kilka sądów

Marsz Niepodległości odbywał się co roku 11 listopada od ponad 10 lat, przed 2010 r. brały w nim udział wyłącznie środowiska nacjonalistyczne. W 2020 r. Marsz Niepodległości został zorganizowany nielegalnie, pomimo obowiązującego w szalejącej pandemii [nikt w Polsce nie był wówczas zaszczepiony] zakazu zgromadzeń powyżej 5 osób.

W 2021 roku organizatorów Marszu uprzedziła grupa "14 Kobiet z Mostu", które zarejestrowały przemarsz Niepodległa dla Wszystkich na trasie, którą od lat 11 listopada przemierzają narodowcy.  "Chcemy wyrwać Dzień Niepodległości z rąk neofaszystów" - wyjaśniała Beata Geppert, jedna z aktywistek "14 Kobiet z Mostu".

Mimo to wojewoda mazowiecki wyraził zgodę na rejestrację Marszu Niepodległości, argumentując to "cyklicznością marszu". Ale po tym, jak warszawski ratusz odwołał się od tej decyzji, Sąd Okręgowy w Warszawie ją uchylił. Następnie sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego, a ten podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji. 8 listopada media obiegła informacja, że Sąd Apelacyjny utrzymał decyzję o uchyleniu rejestracji Marszu Niepodległości jako wydarzenia cyklicznego, oddalając w ten sposób wniosek Prokuratora Generalnego ze Skargi Nadzwyczajnej o wstrzymanie wykonywania wcześniejszej decyzji Sądu Apelacyjnego. 

Więcej o: