Do rozszczelnienia rury z gazem w Warszawie doszło w godzinach przedpołudniowych. Most Śląsko-Dąbrowski około godziny 11 pozostawał niedostępny dla kierowców oraz pieszych.
Utrudnienia na trasie w okolicach mostu Śląsko-Dąbrowskiego miała z pewnością część warszawiaków, podróżująca tamtędy w godzinach przedpołudniowych. Informację o tym, że doszło do rozszczelnienia rury z gazem przekazał Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej w rozmowie z TVN24.
- Na miejscu pracują: policja, pogotowie gazowe i cztery zastępy strażaków. Cały most jest nieprzejezdny zarówno dla kierowców, jak i tramwajów - poinformował. Konopka dodał również, że pas alei "Solidarności" przed mostem został także wyłączony z użytku.
Więcej wiadomości z Warszawy przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ruch na trasie wrócił koło godziny 12, gdy awaria związana z wyciekiem gazu została naprawiona. Jak podaje zespół prasowy Komendy Stołecznej Policji, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Z powodu zamknięcia mostu Śląsko-Dąbrowskiego w Warszawie w okolicach godziny 11, niektóre linie tramwajowe oraz autobusowe musiały zmienić swoje dotychczasowe trasy.
"W związku z zamknięciem dla ruchu tramwajowego i kołowego trasy mostu Śląsko-Dąbrowskiego, tramwaje linii 4, 13, 20, 23, 26, oraz autobusy linii 160, 190 kierowane są na trasy objazdowe" można było przeczytać w komunikacie na stronie internetowej Warszawskiego Transportu Publicznego. Jednak już o godzinie 11:45 portal poinformował o przywracaniu podstawowej organizacji ruchu.
Poza samym mostem, nieprzejezdna była również trasa odcinka Wybrzeża Helskiego od Okrzei do ulicy Ratuszowej.