Informację o usterce technicznej instalacji tlenowej w Szpitalu Południowym strażacy otrzymali po godz. 17.
Instalacja działa, ale prewencyjnie są dostarczane z czterech tzw. "banków tlenu" działających w Państwowej Straży Pożarnej butle z tlenem medycznym
- podkreślił bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik mazowieckiej PSP. Chodzi o 300 butli 40-litrowych. Podkreślił, że wystarczą one na zasilanie instalacji przez 24 godziny. O problemach szpitala mówił też warszawski ratusz.
W szpitalu był problem z tlenem i może on postępować
- informowała przed godziną 18 Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka stołecznego ratusza. Jak podał portal tvnwarszawa.pl na miejsce przyjechała policja, dowódcy miejskiej i wojewódzkiej straży pożarnej oraz Mazowieckiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Od poniedziałku Szpital Południowy nie przyjmuje już nowych pacjentów. Wtedy przebywało tam 270 chorych, w tym 42 pod respiratorami. Jak wyjaśnił stołeczny ratusz, oznacza to ogromny pobór tlenu, co może powodować awarie i niewydolność instalacji, projektowanej na inne warunki.