Autorem muralu jest Dariusz Paczkowski, a inicjatorami jego powstania są koleżanki i koledzy, przyjaciele Henryka i Ludki Wujców związani z organizacjami społecznymi w których działał opozycjonista i które wspólnie wspierali: Ogólnopolską Federacją Organizacji Pozarządowych OFOP, Stowarzyszeniem Dialog Społeczny oraz Fundacją dla Polski i Funduszem Obywatelskim. Wszyscy z nich, którzy mogli, stawili się wtorkowej uroczystości.
"W ten symboliczny sposób chcieliśmy upamiętnić życie Henryka, naszego kolegi, przyjaciela i współpracownika, który w każdym momencie swojego dorosłego życia starał się służyć innym i budować społeczeństwo obywatelskie" - powiedziała cytowana w komunikacie Funduszu Obywatelskiego im. Henryka Wujca Weronika Czyżewska-Waglowska, jedna z inicjatorek powstania muralu. "Henryk Wujec bardzo zaangażował się w działania na rzecz Wolnego Tybetu, stąd pomysł na miejsce muralu. W 2009 roku poparł wniosek o nazwanie bezimiennego ronda na skrzyżowaniu al. Prymasa Tysiąclecia i ul. Marcina Kasprzaka Rondem Wolnego Tybetu, które ostatecznie zostało nazwane Rondem Tybetu" – dodała Czyżewska-Waglowska.
"Trudno jest zamknąć Henryka Wujca w kilku zdaniach, bo to człowiek, o którym można i chce się godzinami mówić. Henryk zmieniał świat, w każdej działce i działeczce, której się podejmował, a było ich tyle, że nie umiem nawet wymienić wszystkich organizacji i inicjatyw, z którymi był przez te wszystkie lata związany. I sukcesów, za którymi skromnie stał" – stwierdziła Katarzyna Sadło z Funduszu Obywatelskiego.
- Kochał ludzkość, ale potrafił też kochać ludzi. Był bardzo skromny i pokorny. Był miłosierny, umiał wybaczać, był patriotą, był obywatelem świata i troszczył się o każdego - mówił podczas uroczystości Jakub Wygnański, były sekretarz Henryka Wujca i prezes Pracowni Badań i Innowacji Społecznych "Stocznia". Jego słowa cytuje stołeczna "Gazeta Wyborcza".
- My, Tybetańczycy, jesteśmy bardzo szczęśliwi, że jego mural pojawił się tutaj w Galerii Tybetańskiej. Pan Henryk bardzo nas wspierał. Będziemy go pamiętać – mówił z kolei przedstawiciel społeczności tybetańskiej.
Relację z wydarzenia można obejrzeć na Facebooku Funduszu Obywatelskiego im. Henryka Wujca.
Henryk Wujec urodził się w 1940 roku. Od lat 70. angażował się w działalność opozycyjną i pomoc robotnikom. Zasiadał we władzach NSZZ "Solidarność", był jednym z założycieli Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, organizował i redagował opozycyjne pismo "Robotnik". Wśród licznych wydarzeń, w których brał udział, była m.in. głodówka w kościele św. Marcina w Warszawie w intencji uwolnienia więzionych uczestników wydarzeń Czerwca 1976.
W 1977 roku wywalili mnie z fabryki półprzewodników Tewa. Prosto z tego wywalenia poszedłem na głodówkę do kościoła św. Marcina, którą planowaliśmy od dłuższego czasu (…), żeby zmusić władze do uwolnienia ostatnich robotników aresztowanych w Ursusie i Radomiu. Tuż przed głodówką wsadzili Macierewicza, Michnika, Kuronia i innych korowców, więc głodowaliśmy także w ich obronie
- opowiadał Grzegorzowi Sroczyńskiemu na łamach "Dużego Formatu".
Wujec był wielokrotnie zatrzymywany, przesłuchiwany i poddawany rewizjom. W stanie wojennym został internowany w ośrodku odosobnienia na Białołęce. Krótko po jego opuszczeniu we wrześniu 1982 roku został aresztowany pod zarzutem próby obalenia ustroju PRL. Przewieziony do aresztu śledczego Warszawa-Mokotów, w sierpniu 1984 roku został zwolniony na mocy amnestii. Ponownie aresztowany i zwolniony na mocy amnestii w 1986 roku.
W latach 80. był organizatorem szkoleń związkowych i Wszechnicy Robotniczej - czytamy w nocie biograficznej w Encyklopedii Solidarności. Należał do Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność", był także sekretarzem Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie.
Brał udział w obradach Okrągłego Stołu w zespole ds. pluralizmu związkowego. W latach 1989–2001 był posłem m.in. Unii Demokratycznej i Unii Wolności. Był wiceminister rolnictwa, w latach 2010–2015 doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego ds. społecznych. Odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Mural realizowany został przy współpracy z Zarządem Dróg Miejskich przy wsparciu Urzędu m.st. Warszawy.
Mural powstał dzięki społecznym wpłatom, podczas zbiórki, która nadal trwa: https://www.funduszobywatelski.pl/muralhenryka. Nadwyżka zostanie przeznaczona na działania Funduszu Obywatelskiego im. Henryka Wujca.