Biedronka - coraz więcej sklepów działa w niedziele handlowe. Które to placówki w Warszawie? [LISTA]

Już w 17 sklepach sieci Biedronka w Warszawie będzie można zrobić zakupy w każdą niedzielę handlową - chodzi m.in. o placówki przy ul. Dolnej, Podskarbińskiej, Deotymy czy przy Placu Konesera. Publikujemy pełną listę.

By ominąć obowiązujący zakaz handlu, Biedronka udostępniła w niektórych swoich placówkach usługi pocztowe (w sklepie będzie się znajdował punkt odbioru paczek - w podobny sposób zakaz obchodzi m.in. Żabka). W miniony weekend sieć przeprowadziła testy usługi w kilkudziesięciu sklepach. Jako pierwszą w niedziele handlową otwarto z kolei jedną z placówek w Ursusie - teraz lista się powiększa.

Zobacz wideo Czy test na przeciwciała z dyskontu jest wiarygodny?

Sklepy Biedronki, które otwierają się w niedzielę. Placówki w Warszawie

Poniżej przedstawiamy pełną listę sklepów Biedronka w Warszawie, które uruchomiły usługę "Odbiór w Punkcie" Poczty Polskiej i będą mogły otworzyć się w niedzielę (stan na 21 lipca). Listę sporządził portal Wiadomości Handlowe:

  • Warszawa, Plac Konesera 9
  • Warszawa, ul. Barkocińska 6
  • Warszawa, ul. Bartycka 183
  • Warszawa, ul. Belgradzka 3
  • Warszawa, ul. Bokserska 61
  • Warszawa, ul. Deotymy 56
  • Warszawa, ul. Dolna 3
  • Warszawa, ul. Konstruktorska 10C
  • Warszawa, ul. Nowy Świat 68
  • Warszawa, ul. Podskarbińska 4
  • Warszawa, ul. Skoroszewska 5B
  • Warszawa, ul. Syta 100
  • Warszawa, ul. Śpiewna 11
  • Warszawa, ul. Światowida 53E
  • Warszawa, ul. Wrocławska 8
  • Warszawa, ul. Zwoleńska 122 lok. 128
  • Warszawa, ul. Zwycięzców 40

W całym kraju Biedronka uruchomiła usługi pocztowe w 240 sklepach - ich adresy można znaleźć TUTAj.

Mimo działań sieci przepisy dotyczące handlu w niedzielę mogą zostać niedługo zaostrzone. W weekend do Sejmu trafił projekt posłów PiS, który ma uszczelnić zakaz handlu w niedzielę. Nowelizacja wprowadza kluczową regulację: działalność placówki pocztowej, która dziś umożliwia otwarcie sklepu, musiałaby być działalnością przeważającą. Usługi pocztowe musiałyby zatem generować co najmniej 50 proc. przychodów.

Więcej o: