"Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego pracujących na miejscu wynika, że przez trasę S8 przechodziły kaczki. Kierujący nissanem oraz fiatem wyhamowali swoje pojazdy, aby uniknąć potrącenia zwierząt" - informuje w komunikacie Komenda Powiatowa Policji w Wyszkowie.
Pojazdu nie zdążył zatrzymać jednak kierowca busa ciągnącego lawetę z BMW. Bus zderzył się z samochodami, a następnie uderzył w bariery energochłonne. Cztery osoby trafiły do szpitala. Kierowcy uczestniczący w wypadku byli trzeźwi. Policja wyznaczyła objazd węzłem komunikacyjnym.
"Młodymi kaczkami zaopiekowali się strażacy z Wyszkowa" - informują funkcjonariusze.