Jak poinformował portal tvnwarszawa.pl, dostojnego ptaka można było spotkać w środę obrębie pomiędzy Chmielną, Bracką, Alejami Jerozolimskimi i Nowym Światem. Zwierzę spacerowało zarówno po chodniku, jak i jezdni.
O tym, że paw był widziany w Śródmieściu, strażników miejskich powiadomili przechodnie. - Na miejscu pojawił się patrol Ekopatrolu. Na miejscu nadal trwa akcja. Strażnicy usiłują go bezpiecznie odłowić. Centrum miasta to nie jest przyjazne środowisko dla pawia - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Jerzy Jabraszko ze stołecznej Straży Miejskiej.
Reporter tvnwarszawa.pl relacjonował, że ptak "nie przejmuje się tym, że straż miejska próbuje go schwytać". - Jest zaobrączkowany. Strażnicy próbowali złapać go już dwa razy, ale im się nie udało. Pracownicy z pobliskich restauracji pilnują, by paw nie dostał się na ulicę, gdzie mógłby potrącić go jakiś samochód - mówił Artur Węgrzynowicz.
Strażnicy miejscy nie wykluczają, że paw mógł dostać się do centrum z Łazienek Królewskich.
Jedna z internautek poinformowała na Twitterze, że widziała ptaka już we wtorek na Jazdowie.