Policjanci wieźli na sygnale... zagubiony palec. Mężczyzna odciął go sobie pilarką tarczową

Do niecodziennej policyjnej interwencji doszło w Piasecznie. 36-letni mężczyzna odciął sobie palce w trakcie pracy pilarką tarczową. Z pomocą przyszli policjanci, zatrzymani przez znajomą mężczyzny. Jeden zagubiony palec zawieźli do szpitala, w którym był już poszkodowany.

Patrol policji bez wahania ruszył na pomoc mężczyźnie, który 21 kwietnia obciął sobie pilarką palec. Funkcjonariusze przywieźli palec poszkodowanego do szpitala, dzięki czemu chirurdzy mogli przyszyć go 36-latkowi. "Pomagamy i chronimy to nie tylko policyjne motto"-  czytamy na stronie Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

Zobacz wideo Myślenice. Z nożem w ręku napadł na stację benzynową. Został zatrzymany, wracając z kolejnej "roboty"

Odciął sobie palec. Żona przekazała policjantom termos z lodem i kciukiem

Policjanci na długo zapamiętają interwencję z 21 kwietnia. "Po 19.00 policyjny patrol został zatrzymany przez kobietę, która poprosiła o pilną i szybką pomoc. Okazało się, że jej znajomy z miejscowości nieopodal Piaseczna podczas pracy, używając pilarki tarczowej, odciął sobie palce"- podaje KPP w Piasecznie. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, jednak tam okazało się, że brakuje jednego palca. Policjanci na sygnale pojechali do domu mężczyzny. Tam czekała na nich małżonka 36-latka. Przekazała funkcjonariuszom termos z lodem i odnalezionym kciukiem.

Policyjny patrol znów w akcji. "Na sygnale" z odciętym palcem

Sierż.sztab. Sławomir Olszewski i asp. sztab. Jan Kwiatkowski ruszyli do szpitala w Konstancinie-Jeziornie. "Nad sprawnym przejazdem czuwali również policjanci służby dyżurnej z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. Już w szpitalu na naszych policjantów czekali lekarze" - czytamy. Mężczyzna od razu został zabrany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Krakowie, gdzie wykonano udaną operację. Palce zostały przyszyte, a rokowania są dobre.

Żona poszkodowanego mężczyzny wyraziła "słowa ogromnego uznania za profesjonalizm piaseczyńskich funkcjonariuszy". Nie kryła również wzruszenia przeprowadzoną akcją.

Więcej o: