We wtorek na Stadionie Narodowym po raz pierwszy miało zostać zaszczepione aż trzy tysiące osób w ciągu jednego dnia - dotychczas szczepiono dwa tysiące osób dziennie. W szpitalu tymczasowym utworzyła się spora kolejka, w której seniorzy musieli stać wiele godzin, aby otrzymać szczepionkę. W efekcie utworzyły się zatory, zapanował chaos, a w tłumie padały wyzwiska i doszło nawet do przepychanek.
Od środy zostaną wprowadzone zostaną wprowadzone zmiany, dzięki którym ma nie dochodzić do podobnych sytuacji. Jak informuje Iwona Sołtys, rzeczniczka prasowa Szpitala Narodowego, wkrótce w punkcie szczepień na Stadionie ma być szczepione nawet 10 tys. osób dziennie.
Zgodnie z nowymi zasadami, aby zapobiec tworzeniu się kolejek, obsługa punktu będzie weryfikować godzinę, na którą wpisana jest osoba zgłaszająca się na szczepienie i będzie ją kierować do punktu rejestracji dokładnie o tej godzinie. Osoby, które pojawią się w punkcie szczepień przed wyznaczoną godziną, będą proszone o pojawienie się o czasie wskazanym w potwierdzeniu szczepienia (punkt szczepień na Stadionie Narodowym działa w godzinach od 8 do 20).
Iwona Sołtys zaapelowała do osób planujących przybycie na szczepienie, aby nie przyjeżdżać na nie przed czasem, bo dochodzi do sytuacji, że "przed godziną 8.00 potrafi się zgromadzić ponad 200-osobowa kolejka". Ponadto osoby przyjeżdżające na szczepienie pojawiają się z cztero-, a nawet sześciogodzinnym wyprzedzeniem.
Gwarantujemy, że szczepionki nie zabraknie dla żadnej zapisanej na dany dzień osoby, a pojawienie się wcześniej nie sprawi, że szczepionkę przyjmie się przed wyznaczoną godziną. Wręcz przeciwnie, takie zachowanie jest nieodpowiedzialne i w skrajnych przypadkach może powodować spowolnienie pracy punktu szczepień
- przekazała rzeczniczka.