- Samochód skoda skręcał w lewo w ul. Kulskiego, jadąc ul. Wołoską od strony Galerii Mokotów. Samochód Służby Ochrony Państwa jechał ul. Wołoską w kierunku Galerii Mokotów. Uderzył potężnie w skodę - relacjonuje Dariusz Borowicz, fotoreporter "Gazety Stołecznej", który był na miejscu wypadku.
- Samochód jest zgięty niemal w banana. Kierowca nieprzytomny, został zabrany do szpitala. Kierowca SOP jest w karetce, zabandażowali mu rękę - dodał.
Warszawa. Wypadek z udziałem samochodu SOP Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Wyborcza.pl
Warszawa. Wypadek z udziałem samochodu SOP Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Wyborcza.pl
Jak poinformował w rozmowie z portalem tvnwarszawa.pl rzecznik SOP ppłk Bogusław Piórkowski, funkcjonariusze formacji udzielili pomocy pasażerom skody. - Karetka zabrała jedną z tych osób do szpitala. Na miejscu trwają czynności policyjne. Okoliczności wypadku będą wyjaśniane - powiedział.
Samochodem SOP nie podróżowały osoby ochraniane. Reporter tvnwarszawa.pl przekazał, że w wypadku uczestniczyły w sumie trzy pojazdy: bus SOP-u, skoda oraz volvo. Ten ostatni pojazd został jednak uszkodzony w niewielkim stopniu.
Na miejscu działają służby - straż pożarna, pogotowie policja. Ulica Wołoska w kierunku Galerii Mokotów i ul. Rzymowskiego jest zablokowana.