Sześć granatów w piwnicy trzypiętrowego budynku przy ul. Zarankiewicza w Warszawie znalazł lokator, który sprzątał to pomieszczenie. Na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną. Służby podjęły decyzję o ewakuacji mieszkaców bloku. Ok. 30 osób znalazło schronienie w podstawionym nieopodal autobusie - informuje TVN Warszawa.
Na miejsce wezwano saperów, którzy mają zabezpieczyć znalezione obiekty. Do ich zadań należeć też będzie przeszukanie budynku w poszukiwaniu innych materiałów wybuchowych. Policja wyjaśnia, do kogo należały znalezione granaty i jak znalazły się w piwnicy bloku - czytamy na stronie RMF FM.