Z powodu rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa Warszawa najpierw została żółtą, a następnie w sobotę stała się czerwoną strefą. Jednym z obostrzeń, jakie panują zarówno w jednej, jak i drugiej strefie jest to, że w środkach komunikacji miejskiej nie może być zajętych więcej niż 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc (siedzących i stojących).
W związku z tym, jak poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej prezydent Warszawy, miasto wysłało na ulice wszystkie pojazdy, jakie posiada.
- Dzisiaj i wczoraj wysłaliśmy na trasę absolutnie wszystkie pojazdy: 1560 autobusów, czyli kilkadziesiąt więcej niż zwykle, 425 tramwajów, 20 pociągów SKM i 54 pociągi metra - powiedział Rafał Trzaskowski.
Prezydent stolicy dodał, że na najpopularniejsze trasy skierowano dodatkowe tramwaje oraz autobusy.
W stołecznej komunikacji miejskiej miasto przeprowadza kontrole. Wynika z nich, że przepełnienie środków miejskiego transportu zdarza się tylko w jednym procencie przypadków.
- Dzisiaj na godzinę 9 na 2 674 pomiarów odnotowaliśmy tylko 28 przepełnień, a wczoraj w związku z tym, że było za dużo pasażerów, musiał zatrzymać się tylko jeden autobus - podsumował.
Ponadto w Warszawie w związku ze zbliżającym się Dniem Wszystkich Świętych rozpoczęła kursowanie specjalna linia cmentarna, którą można dotrzeć do Cmentarza Północnego.