Osiedle 15 budynków jednorodzinnych powstaje w miejscowości Janów w podwarszawskiej gminie Babice Stare, na terenie otuliny Kampinoskiego Parku Narodowego i rezerwatu przyrody "Łosiowe Błota". Inwestor rozpoczął budowę, powołując się na ustawę o przeciwdziałaniu COVID-19, która wyłącza stosowanie przepisów Prawa budowlanego oraz ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Deweloper twierdzi, że domy mają służyć osobom przebywającym na kwarantannie, a później tym, które w wyniku kryzysu wywołanego pandemią straciły własne domy i mieszkania.
W opinii ministra środowiska Michała Wosia oświadczenie inwestora jest próbą ominięcia przepisów, bowiem ustawa o przeciwdziałaniu COVID-19 miała na celu ułatwienie podejmowania działań dla ratowania zdrowia i życia ludzkiego, a nie działalności deweloperskiej. Minister podkreśla, że parki narodowe, a zwłaszcza rezerwaty podlegają rygorystycznym przepisom ochronnym, które wykluczają inwestycje mieszkaniowe. Tego typu prace budowlane skutkują nieodwracalnymi szkodami w środowisku naturalnym na najcenniejszych terenach przyrodniczych.
Przeciwni budowie osiedla są mieszkańcy i urzędnicy. - Nie wierzę w dobre intencje inwestora, a wierzę w przebiegłość jego prawników - powiedział sekretarz gminy Stare Babice.
[Deweloper - przyp. red.] wielokrotnie próbował zabudować tę działkę. Wszelkie próby były niweczone. (...) Ta ustawa [tarcza antykryzysowa - przyp. red.] likwiduje prawo budowlane, nie ma prawa budowlanego. To jest taka super mega specustawa
- stwierdził Jan Żychliński, Starosta Warszawski Zachodni, dodając, że działania inwestora "to jedna wielka ściema".
Czytaj więcej: Budowa osiedla dla osób w kwarantannie w środku lasu. "To jedna wielka ściema"