Według ustaleń funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie w samochodzie kuriera znajdowały się dwie osoby - kierowca oraz praktykant na przyuczeniu. W pewnym momencie kurier zatrzymał się i wysiadł, by przekazać jedną z paczek.
W tym momencie znajdujący się na miejscu pasażera praktykant "przeskoczył" na miejsce kierowcy i odjechał furgonetką wraz z towarem. Praktykant przyuczał się do zawodu w jednej z ogólnopolskich firm kurierskich od dwóch dni. Niestety firma nie posiada jego danych osobowych.
Jak czytamy w komunikacie policji firma najprawdopodobniej nie dopełniła formalności związanych z zatrudnieniem praktykanta. "Policjanci apelują o przestrzeganie obowiązków związanych z kodeksem pracy, których brak, jak w tym przypadku, może być wykorzystany w celach przestępczych" - napisano w oświadczeniuKPP w Piasecznie.
Sprawą kradzieży zajmują się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. Poszukiwany jest zarówno praktykant, jak i skradziony samochód kuriera.