Spiżowy pomnik, który stanął niedaleko trasy S8 ma upamiętniać wydarzenia sprzed 100 lat. Sama figura Matki Boskiej ma 3 metry, ale wraz z kamiennym cokołem wznosi się na wysokość 8 metrów. Dzięki temu ma być doskonale widoczna dla osób wjeżdżających do Warszawy.
Figura Matki Boskiej Łaskawej stanęła przy powstającym w Radzyminie Sanktuarium św. Jana Pawła II. Ma być dowodem wdzięczność za zwycięstwo Polaków w Bitwie Warszawskiej. - Chcemy w ten sposób podziękować Bogu za interwencję Najświętszej Maryi Panny i obronę przed nadciągającą w 1920 roku ze wschodu rewolucją - powiedział biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński.
Za projekt monumentu odpowiadają profesorowie z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie Maciej Aleksandrowicz i Grzegorz Witek. Figura, która stanęła obok drogi prowadzącej do Warszawy, jest wzorowana na obrazie Matki Bożej Łaskawej – Patronki Warszawy, który znajduje się w kościele o. jezuitów na Starym Mieście przy ul. Świętojańskiej.
Poświęcenie figury odbyło się 16 sierpnia. Uroczystość poprowadził biskup Romuald Kamiński. W mszy uczestniczył również Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Biskup podkreślił, że objawienia Matki Bożej podczas bitwy miały wpływ na jej przebieg. - Modlitwy, które wypłynęły z milionów polskich serc, otworzyły bramy nieba. Dzięki nim Bogurodzica, wzywana przez naród, który obrał ją swoją Strażniczką, mogła zstąpić i ukazać się - powiedział biskup.
Kamiński dodał, że figura nie powstałby gdyby nie zaangażowanie wielu osób. - Z potrzeby serc naszych diecezjan i wszystkich, którzy zapragnęli uczcić Matkę Łaskawą, stanęła tutaj w Radzyminie przy wzniesionej co dopiero świątyni i zorganizowanej parafii pod wezwaniem św. Jana Pawła II – statua ze spiżu, ustawiona na wyniosłym cokole.