Pożar samochodu na trasie S8. Na jezdni poniżej znaleziono poparzoną kobietę, nie udało się jej uratować

Na estakadzie łączącej trasę S8 z trasą S2 doszło do tragicznego wypadku. W okolicach węzła Konotopa spłonął samochód osobowy. Na jezdni znajdującej się poniżej tej, na której zdarzył się wypadek, znaleziono poparzoną kobietę. Lekarz stwierdził jej zgon.

Z doniesień medialnych wynika, że do wypadku na trasie S8 doszło we wtorek 28 lipca około godziny 4 nad ranem. Kiedy na miejsce zdarzenia przyjechały służby, znalazły płonący samochód, w którym jednak nikogo nie było. Chwilę później strażacy zauważyli kobietę leżącą na jezdni poniżej estakady. 

- Gdy pierwsze zastępy dotarły na miejsce, zobaczyły, że ogień jest już rozwinięty, samochód jest objęty pożarem, ale nie mogli znaleźć kierowcy tego samochodu. Jednocześnie z działaniami gaśniczymi prowadzone były poszukiwania i poniżej estakady znaleziono kobietę, która była poparzona, była nieprzytomna - w rozmowie z TVN Warszawa powiedział Kazimierz Jaworski ze straży pożarnej dla powiatu warszawskiego zachodniego.

Funkcjonariusze przystąpili do akcji ratunkowej, jednak kobiety nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon poszkodowanej. Na miejsce wezwano policję i prokuratora. 

Wypadek na trasie S8. Korek przy węźle Konotopa

Spalony samochód stał w poprzek drogi. Funkcjonariusze stwierdzili, że w miejscu wypadku doszło do uszkodzenia infrastruktury drogowej. Początkowo zapowiadano, że utrudnienia w miejscu zdarzenia potrwają do godziny 9, jednak uległy one wydłużeniu. Zablokowany został zjazd z trasy S8 na S2, utworzył się duży korek w kierunku Pruszkowa. 

Zobacz wideo Miałeś wypadek? Nie uciekaj z miejsca zdarzenia
Więcej o: