Rafał Trzaskowski w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" był pytany o inicjatywę nadania jednej z ulic Warszawy imienia Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej - na mocy tzw. ustawy dekomunizacyjnej - taką nazwę nosiła przez kilka miesięcy aleja Armii Ludowej. W 2018 Naczelny Sąd Administracyjny uchylił zarządzenie wojewody o jej ustanowieniu, a tabliczkę z nazwą ulicy zdjęto.
Nazwanie jednej z ulic na cześć Lecha Kaczyńskiego Rafał Trzaskowski zapowiadał w kampanii wyborczej. Pytany o to we wtorek, odpowiedział, że będzie o nią wnioskował przed radą miasta.
Ja jestem osobą, która przede wszystkim rozmawia z ludźmi, którzy podejmują decyzję. Decyzję podejmuje Rada Miasta Stołecznego Warszawy. Z szacunku dla moich koleżanek i kolegów nie powiem teraz: "za trzy dni", tylko najpierw naradzę się z radnymi
Ale będzie taki mój wniosek i to bardzo szybko
- powiedział.
Jeszcze w maju Rafał Trzaskowski zapowiadał ulicę im. Lecha Kaczyńskiego słowami:
Lech Kaczyński zasługuje na ulicę w Warszawie. Złożę taki wniosek pod obrady Rady Warszawy po wszystkich wyborach, po wyborach prezydenckich. Jeżeli zostanę prezydentem RP, będę namawiał tego, kto zostanie prezydentem stolicy, żeby zrobił to samo
Czytaj też: Trzaskowski wygrały we wszystkich dzielnicach Warszawy. Dwukrotna przewaga