Śródmieście. Ktoś strzelał do okna w siedzibie SLD. "Na pewno celował do plakatów Roberta Biedronia"
Rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska poinformowała w mediach społecznościowych, że w okno w biurze SLD na warszawskim Śródmieściu (przy ul. Złotej) ktoś strzelił z broni pneumatycznej. "W poniedziałek mój asystent zdejmował z okna plakat Roberta Biedronia i zauważył, że pod spodem jest dziura. Okazało się, że jest ona wynikiem oddania strzału z broni pneumatycznej kaliber 4,5 mm" - napisała.
Ktoś strzelał w okno w siedzibie SLD. "Na pewno celował w plakat Roberta Biedronia"
Żukowska podziękowała policji za "za szybką i profesjonalną reakcję". Jak wskazała, "ktoś na pewno celował do plakatów Biedronia", bo - jak poinformowali ją funkcjonariusze - wskazuje na to trajektoria lotu. "Czy się boję? Nie. Ale wkurza mnie ta eskalująca agresja" - dodała.
Sprawca nie jest na razie znany. Zdarzenie w rozmowie z Metrowarszawa.pl potwierdził rzecznik śródmiejskiej komendy policji, nadkom. Robert Szumiata. - Doszło do uszkodzenia szyby w oknie, najprawdopodobniej na skutek strzału z broni pneumatycznej. Trwają czynności wyjaśniające - powiedział.
-
Śmierć 12-latka na Górce Szczęśliwickiej. Uderzył głową w ławkę. Urzędnicy usunęli wszystkie w okolicy
-
Strajk Kobiet wraca z protestami, najbliższy w środę. "Funkcjonariusze PiS wychodzą na głupków"
-
Radom. Pościg za autem z przywiązanymi sankami. 19-latek prowadził pod wpływem alkoholu
-
Smog. Dramatycznie zła jakość powietrza w Warszawie i nie tylko. W Józefowie 1300 proc. normy
-
Tragiczny wypadek na Górce Szczęśliwickiej. Nie żyje 12-letni chłopiec
- Awarie ciepłownicze w Warszawie. Bez ciepła w sumie ponad 100 budynków, w tym szpitale
- Praga-Północ. Awaria rury sieci ciepłowniczej usunięta. Ogrzewanie wraca do mieszkań
- Praga-Północ. 65 budynków bez ciepła przy -15 stopniach. Wypożyczają grzejniki. "Liczba ograniczona"
- Kłęby pary nad Jagiellońską. Mieszkańcy mieli odzyskać ciepło, ale doszło do kolejnej awarii
- Jeziorko Gocławskie. Dziecko na sankach utknęło na tafli lodu, na pomoc ruszyli strażacy