Policjanci z komisariatu w Wawrze otrzymali zgłoszenie od właściciela samochodu marki Bentley. Z relacji mężczyzny wynikało, że zostawił auto otwarte, pozostawiając kluczyki w stacyjce i poszedł kupić coś na stoisku z pieczywem. Kiedy po chwili wrócił do miejsca, w którym zaparkował, jego pojazdu już tam nie było.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością samochodową. Odnalezienie skradzionego bentleya zajęło im mniej niż trzy godziny. Pojazd znajdował się na jednym z parkingów w podwarszawskiej miejscowości. Samochód wrócił do właściciela, a policjanci kontynuują czynności związane z kradzieżą i wyjaśniają jej okoliczności, aby ustalić sprawcę.