Strzały z policyjnej broni padły w okolicach szpitala MSWiA przy Wołoskiej po tym, jak jeden ze sprawców okolicznej kolizji próbował uciec przed policją.
Jak relacjonuje w rozmowie z Metrowarszawa Anna Kędzierzawska z KSP, policjanci zostali wezwani do kolizji z udziałem trzech samochodów przy ulicy Wołoskiej w Warszawie. Jeden z jej uczestników - kierowca daewoo matiza - próbował odjechać z miejsca zdarzenia przy próbie wypisania mandatu. Wyminął radiowóz, który zablokował mu drogę, a następnie potrącił policjantkę. - Na szczęście nic poważnego jej się nie stało - mówi Kędzierzawska.
Jak dodaje, w odpowiedzi na zachowanie kierowcy matiza, drugi z policjantów oddał strzały w kierunku odjeżdżającego pojazdu. Kierowcy daewoo udało się uciec, a wkrótce potem jego porzucone auto znaleziono przy ulicy Miłobędzkiej. - Na miejsce ściągnięto psa tropiącego, rozpoczęły się poszukiwania, powiadomiony został także prokurator - informuje rzeczniczka KSP.
Na miejscu są służby, ruch samochodowy jest częściowo zablokowany.