Pacjent z podejrzeniem koronawirusa uciekł ze szpitala. Policja namierzyła go tego samego dnia

W poniedziałek jeden z pacjentów uciekł ze szpitala w Warszawie. Mężczyzna miał podejrzenie zakażenia koronawirusem. Tego samego dnia namierzyła go policja, a do placówki odwiozła karetka.

Chodzi o mieszkańca powiatu legionowskiego. Mężczyzna w poniedziałek samodzielnie opuścił Szpital Zakaźny w Warszawie. Przebywał tam z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem. Potwierdziła to Joanna Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Warszawa. Pacjent z podejrzeniem koronawirusa uciekł ze szpitala

Jak powiedziała, pacjent tego samego dnia został namierzony przez policję, a następnie odwieziony karetką do szpitala. - Mieszkaniec powiatu legionowskiego, który samowolnie puścił szpital zakaźny w Warszawie, w którym przebywał w związku z podejrzeniem zarażenia koronawirusem, został tego samego dnia zlokalizowany przez policję i karetką odwieziony do szpitala. Obecnie przebywa na oddziale zakaźnym. Służby sanitarne oczekują na informacje o wynikach badania - powiedziała TVN Warszawa Narożniak. 

Zobacz wideo Minister zdrowia potwierdza kolejny przypadek zachorowania na koronawirusa

Do tej pory w Warszawie odnotowano trzy przypadki koronawirusa. Wśród zakażonych jest m.in. dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. Jarosław Mika. W sumie w Polsce są 22 przypadki zakażenia. Ostatni zanotowano w województwie lubelskim. Pacjent przebywa w szpitalu w Bełżycach niedaleko Lublina.

Więcej o: