Veolia nie wyklucza kupienia policji nowych psów. "Chcemy zadośćuczynić tej stracie"

Veolia Energia Warszawa, firma dostarczająca ciepło do stołecznych budynków, chce zadośćuczynić policji stratę sześciu psów, które zginęły po awarii rury ciepłowniczej. - Wiemy, jak opiekunowie psów przeżywają ich śmierć i jak ogromny uszczerbek poniosła policja - mówi w rozmowie z portalem Se.pl rzeczniczka Veolii Aleksandra Żurada.

W piątek wieczorem doszło w Warszawie do awarii jednej z rur ciepłowniczych przy ul. Jagiellońskiej. Gorąca woda ze skorodowanej rury zalała boksy, w których znajdowało się sześć policyjnych psów: Magnet, Jogin, Edamis, Lasso, Jerk i Long. Zwierzęta zginęły.

W sobotę stołeczni policjanci opublikowali zdjęcia zwierząt, które zginęły po awarii rury. "Brakuje słów, by opisać rozmiar tej tragedii. Żegnajcie nasi niebiescy bracia. Najgłębsze wyrazy współczucia składamy na ręce opiekunów psów: Agnieszki, Aleksandry i Krzysztofa" - napisali funkcjonariusze na Twitterze.

>>> Zobacz także: "Publikujemy nagranie ku przestrodze". Kolizja na skrzyżowaniu w Wyszkowie

Zobacz wideo

Sześć psów zginęło. Veolia: Być może sfinansujemy zakup kolejnych

Jak podaje portal Se.pl, firma Veolia Energia Warszawa, zajmująca się dostarczaniem ciepła, chce "zadośćuczynić tej stracie".

- Wiemy, jak opiekunowie psów przeżywają ich śmierć i jak ogromny uszczerbek poniosła policja. Być może sfinansujemy zakup kolejnych psiaków, być może ich szkolenia. To będziemy jeszcze ustalać z komendą stołeczną. Na razie jest za wcześnie, rany są zbyt świeże - mówi w rozmowie z Se.pl rzeczniczka firmy Aleksandra Żurada.

Więcej o: