Winda bez przycisku "Stop". "Usłyszałam, że mam szczęście, że nie przycięła psiej smyczy"
Mieszkanka Warszawy pani Ewa kupiła jakiś czas temu klimatyzator. Postanowiła przewieźć sprzęt windą w swoim bloku.
- W drzwiach windy utknął pasek od klimatyzatora. To była duża paczka, zatrzymała windę swoją masą. Zadzwoniłam do konserwatora, powiedział, że miałam szczęście, bo ostatnio jechał do pani, której wcięło psią smycz. Winda ruszyła i psu urwało głowę - relacjonuje Czytelniczka.
- To nowa winda, nie ma w niej przycisku "Stop", nie ma progu zwalniającego, który miałam w starej windzie. Teraz wyobraźmy sobie, że nie była to wielka paczka, a pięcioletnia dziewczynka z wciętym szalikiem. Nie chciałabym, żeby komuś stała się krzywda - podkreśla.
Producenci wind: Przycisk "Stop" niezgodny z normami
Z rozmów z ekspertami wynika, że brak możliwości zatrzymania windy nie jest niczyim przeoczeniem.
“W kabinach dźwigów z drzwiami automatycznymi nie instaluje się przycisków “Stop”. Jest to zgodne z normą, a wynika z analizy zagrożeń” - komentuje Ryszard Dziubiński z Polskiego Stowarzyszenia Producentów Dźwigów.
Sekretarz generalny stowarzyszenia Tadeusz Popielas doprecyzowuje, że chodzi tu o względy bezpieczeństwa. Windę mógłby np. zablokować agresywny współpasażer, chcący okraść lub napaść inną osobę. “Są i inne ryzyka związane z zatrzymaniem kabiny przez pasażera, jak chociażby potencjalne próby otworzenia drzwi kabiny i przystanku poza strefą odryglowania” - dodaje.
Tadeusz Popielas przyznaje jednak, że przycięcie szalika lub smyczy to możliwy scenariusz i podobne przypadki rzeczywiście się zdarzają. Dlatego zaleca “zachowanie ostrożności”.
Rzecznik Urzędu Dozoru Technicznego Maciej Zagrobelny potwierdza, że w starszych windach (pochodzących z lat 80. i wcześniejszych) istniał wymóg stosowania “Stopu”. To się jednak zmieniło w połowie lat 90., kiedy producenci dźwigów zaczęli stosować normy europejskie.
“Aktualne normy dotyczące budowy dźwigów zawierają zapis, że przyciski “Stop” “nie powinny być stosowane w kabinie”, oraz nie przewidują sytuacji, że kabina nie posiada drzwi kabinowych” - wyjaśnia Maciej Zagrobelny.
>>> Zobacz także: Wyszków. Kierowca wjechał na rondo i wpadł na chodnik. Miał 1,5 promila alkoholu
Skontaktowaliśmy się również z kilkoma firmami produkującymi dźwigi. Przedstawiciel jednej z nich zwraca uwagę, że w przypadku przycięcia szalika lub smyczy można skorzystać z przycisku do natychmiastowego zatrzymania i otwarcia drzwi.
Z kolei przedstawiciel innego przedsiębiorstwa twierdzi, że przycięcie przedmiotu przez windę “nie powinno się zdarzyć”. “Po otwarciu drzwi jakikolwiek przedmiot znajdujący się w świetle przejścia zostanie wykryty przez kurtynę świetlną co uniemożliwi zamknięcie drzwi, przez co nie ma możliwości ruchu kabiny” - czytamy w odpowiedzi.
-
Śmierć 12-latka na Górce Szczęśliwickiej. Uderzył głową w ławkę. Urzędnicy usunęli wszystkie w okolicy
-
Strajk Kobiet wraca z protestami, najbliższy w środę. "Funkcjonariusze PiS wychodzą na głupków"
-
Radom. Pościg za autem z przywiązanymi sankami. 19-latek prowadził pod wpływem alkoholu
-
Smog. Dramatycznie zła jakość powietrza w Warszawie i nie tylko. W Józefowie 1300 proc. normy
-
Tragiczny wypadek na Górce Szczęśliwickiej. Nie żyje 12-letni chłopiec
- Awarie ciepłownicze w Warszawie. Bez ciepła w sumie ponad 100 budynków, w tym szpitale
- Praga-Północ. Awaria rury sieci ciepłowniczej usunięta. Ogrzewanie wraca do mieszkań
- Praga-Północ. 65 budynków bez ciepła przy -15 stopniach. Wypożyczają grzejniki. "Liczba ograniczona"
- Kłęby pary nad Jagiellońską. Mieszkańcy mieli odzyskać ciepło, ale doszło do kolejnej awarii
- Jeziorko Gocławskie. Dziecko na sankach utknęło na tafli lodu, na pomoc ruszyli strażacy