"Straż Miejska m.st. Warszawy otrzymuje średnio 1 084 zgłoszenia dziennie w sprawach naruszeń przepisów ruchu drogowego. Około 90 proc. z nich dotyczy nieprawidłowego parkowania" - informuje w komunikacie na temat akcji warszawska Straż Miejska.
Plebiscyt ruszył pod koniec stycznia. Zasady są proste: na oficjalnym koncie stołecznej Straży Miejskiej na Twitterze publikowane są zdjęcia nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. Na koniec miesiąca internauci wybiorą "mistrza parkowania". Są już pierwsze rażące przykłady.
Ze statystyk wynika, że w ubiegłym roku Straż Miejska miała prawie 400 tys. zgłoszeń w związku z naruszeniem przepisów w ruchu drogowym.
>>> Wiedzieliście o zasadzie "10 metrów"? Chodzi o parkowanie
"Mając świadomość, że - zwłaszcza w niektórych miejscach Warszawy - niełatwo znaleźć miejsce do zaparkowania, chcieliśmy zwrócić uwagę na kuriozalne naruszenia przepisów, świadczące o zupełnym braku wyobraźni kierujących. Co prawda liczbę tak zdefiniowanych wykroczeń trudno jednoznacznie określić, ale jest tego dużo. Za dużo" - stwierdza straż miejska.
Strażnicy przypominają, że nieprzepisowe zaparkowanie samochodu to powodowanie potencjalnego niebezpieczeństwa lub utrudnianie życia innym - osobom starszym, rodzicom z dziećmi czy niepełnosprawnym.