Podrabiał banknoty we własnym mieszkaniu. Wpadł, bo zaczęły się rozklejać

28-latek z gminy Celestynów został aresztowany przez policję, po tym gdy dwukrotnie prónował zapłacić fałszywmi banknotami. Za wprowadzanie w obieg fałszywych pieniędzy mężczyźnie grozi do 25 lat więzienia.

Podejrzane banknoty o nominale 50 złotych zostały przyjęte na stacji paliw w Celestynowie i w restauracji w Józefowie. Gdy okazało się, że banknoty rozklejają się, wezwano policję.

- Zawiadomienia w tych sprawach przyjęli dochodzeniowcy z Józefowa i Karczewa. Wstępnie ustalili, że mężczyzną, który zapłacił podrabianymi banknotami jest prawdopodobnie 28-letni mieszkaniec gminy Celestynów. Sprawa, z uwagi na swoją wagę, trafiła do otwockiej komendy - powiedział TVN24 Daniel Niezdropa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.

Mężczyźnie grozi 25 lat więzienia

Gdy policja pojechała do mieszkania podejrzanego, na miejscu zastała sprzęt służący do podrabiania pieniędzy.

28-letni mężczyzna usłyszał zarzut podrabiania banknotów i wprowadzania ich do obiegu. Przy okazji okazało się mężczyzna korzystał z samochodu pomimo zakazu sądowego. Na wniosek prokuratury został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu 25 lat więźnia.

>>> To nie pierwszy taki przypadek. Policja identyfikowała fałszywe pieniądze również w Wałbrzychu:

Zobacz wideo
Więcej o: