Policja o godzinie 4:25 dostała zgłoszenie ws. wypadku, do którego doszło przy skrzyżowaniu Dolinki Służewieckiej z ulicą Nowoursynowską. Ciężarówka uderzyła tam w bok osobowej hondy. Na zdjęciu fotoreportera Agencji Gazeta Dariusza Borowicza widać, że pojazd został dosłownie zmiażdżony. - W wyniku tego zdarzenia kierowca hondy poniósł śmierć na miejscu. Był zakleszczony w pojeździe, wyciągali go strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu - mówi rzecznik prasowy Komendy Społecznej Policji w rozmowie z Metrowarszawa.pl.
>>> Polskie przejścia dla pieszych są śmiertelnie niebezpieczne
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca samochodu osobowego wjechał pod koła ciężarówki na czerwonym świetle. Przyczyny wypadku będą szczegółowo wyjaśniane przez policję i prokuratora, który jest na miejscu. W związku z wypadkiem są ogromne utrudnienia, a sytuacja wciąż się pogarsza wraz z rosnącym ruchem. Obecnie na miejscu zablokowane są dwa z trzech pasów Dolinki Służewieckiej. Korek ciągnie się aż od Al. Sikorskiego, częściowo zablokowane są też ulice dojazdowe. - Sytuacja wygląda bardzo źle jeśli chodzi o utrudnienia w jedną i drugą stronę - mówi nam rzecznik KSP.
Korek na Dolince Służewieckiej screen - Google Maps